Lubię 11

zdarza się taki moment

i trzeba go wyczuć

że należy zawrócić

choćby i w pół drogi

tylko po to by trzasnąć drzwiami

a to nie ważne czasem z której strony

wyjść by więcej nie wrócić

klucz do pierwszej studzienki wyrzucić

lub wejść lecz z impetem

Hałasem

by każdy musiał się obrócić

bez wątpliwości siły

co wszechświat uciszy

jeśli tylko zechce

serca w posadach poruszy

zdarza się taki moment

i trzeba go wyczuć

że należy iść dalej

aż przez otwarte okno

milcząc uderzyć w asfalt

jakby głową mury kruszyć

tak serca z kamienia rozpękną

wypuszczając duszę

iść aż do końca świata

za przepaścią stanąć

krzycząc "o krok się nie cofnę"

wykpić stare prawa

a echo tych słów się poniesie

aż wiatr rozwieje kości

a diabłu znudzi się bić swe szczere brawa