Poprzednie części: Lubię 1
Lubię 12
Cosinusalfa
.
Bóg nie ma planu
kiedyś miał marzenie
ale splątał je los
staje na krawędzi
zastanawiając się co będzie
jeśli rzuci się z
wszechświata (bo to nie Ziemia
jest płaska a kosmos)
dla dokonania trzeba się rozbić
bezwład opadu . kropla rtęci
zawieszona w braku grawitacji
kropla stali - to my - stała żelaza
i pochwytani za luźne wiązania
jak za ręce niespodziewanie
poczucie niczym ołowiany żołnierzyk
postawiony przy przepaści końca stołu
a obok siedzi wgapiony kot
i poleruje ogonem jak bałwan na morskiej fali
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania