Poprzednie częściLubię 1

Lubię 14

Lutym

 

ptaki ćwierkają na śnieg

dym z kominów łapie pion

a ja? mam zimne ręce

i ochotę na pół litra spod lady

ekspedientka wyszła za złodzieja

na widzeniach przypomina Matkę Boską

a ja? siąpię nosem i się martwię

o te sople że zdążą urosnąć

do nieba nie mam pretensji

taka kolej rzeczy

zazwyczaj się spóźnia

a ja? staram się być punktualny

chociaż warunkowo wyszedłem

po trzech latach wszystko jest inne

zaledwie znajome

i tylko ja jestem przeszły

i ten pan co odkąd pamiętam

stoi tu i gra na akordeonie

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania