Ciekawe, ze drzewa nie odkryły że to przebrana dziewczyna, skoro miały taką moc. A opowieść o tym jak powstał świat, uslyszy, jesli nie uśnie wcześniej. Czeka ja nieprzespana noc. Pozdrawiam ciepło
Drzewa nie zajmują się genderem! Te (wartownicy) są wyspecjalizowane na rozpoznawanie swoich(Qsht) i obcych - zupełnie jak domowe rośliny; nie lubią Wojtusia, ale kochają jego teściową ;)
Komentarze (7)
Rozdział bardzo udany.
Zostawiam 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania