Gdyby nie to, że mam przeczucie, że w tym tekście jest dużo Ciebie, oceniłabym go inaczej. Nie rozumiem czemu ma służyć ta rozpiska na początku. Jeśli piszesz tekst, musisz przedstawić...
Witam. Ten prolog nie zaciekawia. Dla mnie jest mdły i nijaki. Rozważ opcję rozpoczęcia tekstu od ciekawego momentu tej historii. Niech się coś dzieje i wzbudzi w czytelniku chęć dalszego...
Witaj. Nie czytam tej burzy pod Twoim tekstem. Z biegiem czasu nauczysz się wydobyć komentarze, które Ci coś dają. Na resztę nie zwracaj uwagi ;) Po przejrzeniu tekstu mam następujące uwagi:...
Alfonsyna, nie musisz mi mówić o kwiatkach... Jestem na etapie redakcji powieści. Pisząc, skakałam po scenach jak niezdecydowany zając ;) I teraz to widać. Trzeba nabrać dystansu, by dostrzec...
Afonsyna, jakoś nie miałam problemu z załapaniem o co Ci chodzi ;) Piszesz obrazowo, więc dałam radę wyobrazić sobie tę scenę.
"W końcu się jednak poddała, któregoś dnia stwierdziła nawet, że jestem prawdziwym szczęściarzem, bo nigdy nie zobaczę tego, co ona musi oglądać każdego dnia." - dniadnia -...
Miło mi wracać do tego portalu i do takich tekstów. Mam nadzieję, że nie przestaniesz pisać i wreszcie można będzie Cię "kupić". Niestety, nie mam Cię wśród znajomych na fb,...
Co to ma być? Scenka? Zabawna scenka? Nie rozumiem... Jestem starsza od Ciebie i zwracanie się do każdego nauczyciela w liceum "profesorze" było zwyczajem świadczącym o kulturze i...
Pasja, ok, namierzyłam cię ;) Poszło
Pasja, napisałam do Karoli - potwierdź jej, że się znamy.
Pasja, do kogo mam uderzyć? KarolaKorman to nasza wspólna znajoma. Napiszę do niej ;)
Podejrzewam, że to do mnie skierowane. Na mój babski rozum: dziwny podział słów, wersów. Zakończenie niepotrzebnie przeciągane. Paluszki swędzą, by poprawić, ale to już nie będziesz Ty....
Pasja, czasami zaglądam i czytam tych, których kojarzę po nikach. Niestety nie wszystkich mam wśród znajomych na fb, nad czym ubolewam. ;)
"Staliśmy się jednością. Umarłem, by zacząć żyć. Razem z mą ukochaną. Moim uzupełnieniem. Moją pętelką." - przesadzone. A tu - Razem z mą ukochaną." - błędny zapis....
O! Takie moje. ;) 5
Trafia do mnie, ale usunęłabym całkowicie interpunkcję i ciut poprawiła wersyfikację. Pozostawiam to jednak Tobie autorze ;) 5
Oczywiście piszę o Bogumiłku.
Angela, powinien dostać bana dużo wcześniej. Włączając w to wszystkie jego konta. To co tu się ostatnio dzieje przekracza granice.
Bogumił, tylko kilka słów, a tak wiele można dowiedzieć się o Tobie. Przykro mi, że nie zrozumiałeś, co prubuję Ci zasygnalizować. Szkoda mi czasu, pa.
Myślałam, że ten portal służy przedstawianiu twórczości własnej. Jeśli czujesz potrzebę uczenia zostań nauczycielem. W szkołach ich brakuje. A co do krótkiej pamięci historycznej......
Ja liryczne szydzi w niewybredny sposób, a czy utożsamia się też z polską głupotą? Twór napisany zapewne pod wpływem emocji. Niestety, nie trafia do mnie. To nie moja bajka.
Czekam na ciąg dalszy, pozdrawiam.
Betti, a wzięłaś pod uwagę, że sposób pisania może być stylizacją? Naprawdę nie chce mi się tego tłumaczyć. Po jednym tekście przyklejasz autorce metkę? Serio? Mam na dzisiaj dość....
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, bowiem pobieżnie przejrzałam komentarze. Czy tu był poprzednio inny tekst? Zresztą, mało to teraz istotne. Przeczytałam i zastanawiam się czy masz już...
Betti, komentarze tego typu są naprawdę wkurzające. Wszystkich mierzysz swoją miarką? Toż to zakrawa na paranoję... Litości.
Margerita, już to chyba kiedyś czytałam...
Puszczyk, to do mnie? Jeśli tak, to zauważ, że tu jakakolwiek pomoc jest niemile widziana. Tu trzeba tylko wychwalać... Tylko o to akurat tu trudno. Dla mnie to poziom gimnazjum, najwyżej szkoły...
Bogumił, pisałam przecież - kabaret. Jeśli chodzi o niemiłe komentarze, to mam dość twarda dupę. Moja korektorka mi nie odpuszcza. Znikam, bo czaka mnie schłodzone wino i bąbelki w jakuzzi....
Bogumił, a czemu od razu rzucać kamieniem? (bez obaw, zrozumiałam aluzję) Każdy z nas uczy się na swoich błędach. Co raz wybucha panika o ściągane dane osobowe... Nie musisz nic ściągać....
Mam uczucie déjà lu ;)