Z dziennika
Muszę bardziej obserwować życie. A ja ciągle spoglądam pod nogi.
Weźmy takie płytki chodnikowe czy kostkę na podwórkach. Gęsto w nich. Ciężko pracują przy nich ludzie.
Tak jest z dobrym wierszem. W takim wierszu jest gęsto ścisło od znaczeń, wszystkie elementy dobrze przywierają każda kostka ma znaczenie, każdy wyraz.
U staruszki u której wynajmowałam pokój, wynajmował gabinet pewien chirurg. Wyskoczył z okna swojego domu i zabił się na podwórku wytapetowanym kostką. Ile potrzebował? A może to były dwie znaczące kostki, które uszkodziły mózg? Na ilu z nich krew zostawiła ślad? Nie ma znaczenia gęstość.
Kostka zabija. Kostka może zabić. Na kostce możesz stłuc szklankę rozbić talerz. Chuj z gęstością wiersza, w którym możesz się pobrudzić. Który może brudzić.
A chirurg?
Pewnej nocy, gdy czytałam w łóżku, zapukał do drzwi swojego dawnego gabinetu. Zapukał do drzwi wiersza, którego nigdy nie napiszę.
Wczoraj podczas pracy rozerwał się worek z węglem drzewnym. Klientka zaczęła się śmiać. O przepraszam mówiła drwiąco.
Drwił kolega, że rondo w pobliskiej wsi dostanie moje nazwisko i szkoła podstawowa też. Zwróciłam mu uwagę i przestał się odzywać. Czy coś zrozumiał? Czy ja coś zrozumiałam?
Wszędzie pełno syfu i chamstwa. Ścieram je w sobie wyrzucając zapisując. Niektórym taka forma się nie podoba.
Wnętrza nikt nie widzi, więc je wyrzucam nikt mi nie zarzuci brzydkiego obrazka. Ja mam klucz. A to co zewnątrz każdy widzi. Nie usunę pieprzyków; małe paznokcie przypominają kilkunastoletnią dziewczynkę. Okrutną. Uważaj... może cię podrapać czytelniku.
Dziś kiszę ogórki. Nikt nie wie że mój były mąż dwa razy mnie zapłodnił. Noszę w sobie do tej pory jego część. Kilka lat temu kisiłam ogórki. Mnóstwo słoików stało na kredensie. Przyjechał i krzyknął na co mi tyle ogórków?! Jeden z nich spadł na podłogę. Od tamtej pory noszę w stopie kawałek szkła. Noszę krzyk byłego męża.
Komentarze (12)
Co byłego mogą obchodzić ogórki, które robisz albo włączony telewizor? Jak bym pogoniła dziada, za taką sugestię, to by nogi po drodze zbierał...
Nie nauczysz kultury, to się będziesz męczyć, a po co Ci to?
Tematy to:
- WKACJE
- BEZLUDNA WYSPA
Piszemy do 20 lipca do północy!
Liczymy na ciebie!!!
Literkowa
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania