Z dziennika - jak to wytłumaczyć?

31.07.2021

 

Moze nie powinnam o tym pisać.

Dwa dni temu synek mojej koleżanki mial wypadek poważny. Omal nie stracił życia. Dwa lata minęło od mojego pobytu w kościele. Dziś była msza za syna koleżanki. Po raz pierwszy od dwóch lat poszłam tam za niego się pomodlić.

Następne częściZ dziennika - skansen

Średnia ocena: 2.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Grain 31.07.2021
    To było ważne dla koleżanki.
    Nie ma naukowych dowodów o szkodliwości mszy za zdrowie. Podobno z kościoła wychodzi się lepszym niż wchodziło.
    Przeważnie nie na długo.

    Matula mieszkała w wiosce z większością Ukraińców. Czasem chodziła do cerkwi i zawsze na ich odpusty. Miała tam kilku przyjaciół. Zawsze ją ostrzegali przed mordami.
    *****
  • Agnes07 01.08.2021
    Dziekuję za podzielenie się historią.:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania