Poprzednie częściZ epistolografii

Z epistolografii

oddałam moją książkę

szedłeś śladami wspomnień

po ranach i bliznach

zacząłeś głośno czytać

a ja płakałam

aż stałam się przejrzysta

 

drzewa teraz stoją majestatycznie

w deszczu wyczekują słońca i wiatru

zupełnie jak ja

za chwilę pójdę do pielenia

deszcz... jak ładnie z każdym twoim słowem

wychodzi trauma za traumą

z korzeniami

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Trzy Cztery 29.08.2021
    wychodzi trauma za traumą
    opadnie z korzeniami

    - a te wersy niepokoją. bo niby wszystko tu idzie ku lepszemu (pielenie w ogrodzie, czy tez w słowach łuzy dobru), ale... Jak coś opada z korzeniami, to znaczy, że za chwilę znowu ożyje. Opadnie na ziemię, tymi korzeniami jej dotknie, i w nią wrośnie.

    Myślałam nad tym, czy nie masz literówki, czy nie przeoczyłaś "d" - opadnie -> oDpadnie. Jednak, może nie.

    (Dobre jest pielenie przy wilgotnej ziemi (deszcz), a wyrzucanie z siebie, czy wiersza słów, w obecności łez. Trzeba czasem sobie popłakać. Być drzewem, które się zgarbi, a później - wyprostuje).
  • Trzy Cztery 29.08.2021
    *służy, nie łuzy

    (pielenie służy dobru)
  • Trzy Cztery 30.08.2021
    O, widzę, że "opadanie" odpadło... w ciszy. I OK.
  • Agnes07 30.08.2021
    :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania