Poprzednie częściDrabble - Latarnia tuż za oknem

Drabble - Agonia

Tonę w bezkresnych wodach cierpienia. Ból i wysiłek wyciskają mi pot na skronie – słone krople strugami spływają ku brodzie, a ja nawet nie mam możliwości ich otarcia. W głowie mam jedynie chaos, a ponad wszystko wzbija się zdjęta histerią myśl: „BŁAGAM, NIECH TO BĘDZIE KONIEC!”. Kończyny drżą, myśli drżą – cała drżę! Nie wiem ile zdołam tak wytrzymać, mam wrażenie, że jeszcze chwila i będzie po mnie! Czerep mi pęknie, rozerwie mięśnie i ścięgna, a serce wyskoczy z piersi, łamiąc z impetem żebra i...!

– No, dawaj mała! Do końca serii zostało ci tylko czterdzieści pompek! No, dalej! I dziesięć, jedenaście! Żywiej!

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (19)

  • Joker 13.11.2016
    No, nie spodziewałem się takiego zakończenia :D Spodobało mi się.
  • Ewoile 13.11.2016
    Heh, dzięki wielkie ;))
  • Pan Buczybór 13.11.2016
    Spodziewałem się większego pierdolnięcia. Mimo to 5.
  • Ewoile 13.11.2016
    Jakby było większe pierdolnięcie to by rozsadziło Opowi XD Dzięki :)
  • Zdzisław B. 13.11.2016
    Coś dla mnie, lubię pompować :) 5 za pomysł i realizację.

    Jedna uwaga, byłoby lepiej wszystko utrzymać w czasie teraźniejszym, z małą zmianą (czerep nie ma mięśni i ścięgien):
    "Czerep mi pęka, zaraz zerwę mięśnie i ścięgna, serce wyskoczy z piersi, łamiąc z impetem żebra...
  • Ewoile 13.11.2016
    Wiem, że czerep nie ma mięśni X'DDD Te mięśnie i ścięgna nie mają związku, dalej jest mowa o sercu - to był ciąg "obrażeń", nienawiązujących do siebie. Hmm, mi się wydaje, że jest dobrze, bo zobacz: mamy "mam wrażenie, że jeszcze chwila i będzie po mnie!", a następnie "Czerep mi pęknie, rozerwie mięśnie i ścięgna, a serce wyskoczy z piersi, łamiąc z impetem żebra..." drugie zacytowane zdanie jest jakby kontynuacją pierwszego, przybliża nam bardziej co według bohaterki oznacza jej "koniec."
    Jak zawsze, bardzo dziękuję za czujność, ocenkę i odwiedziny ;)
  • Zdzisław B. 13.11.2016
    Ewoile, przeczytałem jeszcze raz. Tak, masz rację. Jest domyślnie: rozerwie (mi) mięśnie i ścięgna". Wycofuję uwagę.
    Pozdrawiam :)
  • Ewoile 13.11.2016
    Zdzisławie, mimo wszystko dziękuję za Twoją uwagę ;)
    Mam nadzieje, że zabawa w odgadywanie zakończeń moich drabble Ci się nie znudziła ^^
  • Zdzisław B. 13.11.2016
    Ewoile, moje zakończenia neuronowe czuwają nad odgadywaniem zakończeń. Chociaż dzisiaj. z lenistwa niedzielnego i zajmowania się czym innym, nie odgadywałem. Przeczytałem ;)
  • Szudracz 13.11.2016
    Zakończenie świetne- 5
  • Ewoile 13.11.2016
    Pięknie dziękuję ;)
  • Freya 13.11.2016
    Coś kręcisz z tym potem, agonią i niebotycznym wysiłkiem, przecież gdy pokazują te wybitne instruktorki demonstrujące jak się ćwiczy, to one wyglądają jakby pozowały na "ściance". Nieładnie:-))
  • Ewoile 13.11.2016
    Sęk w tym, że ja przedstawiam rzeczywistość - drabble, powiedziałabym, pisane na bazie własnych doświadczeń. Co prawda może się tak nie pocę, ale przeżycia identyczne ^^'
  • Dobre, zakończenie genialne! 5
  • Ewoile 13.11.2016
    Haha, niezmiernie mi miło, dziękuję ^^
  • Lotta 13.11.2016
    Tylko czterdzieści. Spoczko. :D Fajne drabble, piąteczka ode mnie. :)
  • Ewoile 14.11.2016
    Hihi, bardzo mi miło, dziękuję ;)
  • detektyw prawdy 14.11.2016
    Cholerna prawda
  • Ewoile 14.11.2016
    Dzięki, detektywie ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania