Poprzednie częściDrabble - Latarnia tuż za oknem

Drabble - Metro

Siedzę w milczeniu na twardej gąbce owleczonej tworzywem sztucznym, wykonany na bazie poliestru. Choć bardzo się staram, nie mogę przestać myśleć o tym, jak boli mnie dupa. Dwa pośladki – krągłe i odrętwiałe.

Podskakująca noga zdradza irytację, natomiast skrzyżowane na piersi ręce budują barierę między mną a resztą wagonu. Tak, jestem zamknięty na świat. Zawsze byłem.

Spoglądam przez okno, podziwiając cudny krajobraz za popękaną szybą – czerń tunelu, która zdaje się oblepiać maszynę swymi lepkimi mackami...

Z przyzwyczajania zerkam na zegarek. No tak, przecież nie działa, tak jak i ja przestałem działać. Dlatego tu jestem. Jadę metrem już po raz ostatni, ze zniecierpliwieniem wyczekując końcowej stacji.

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (16)

  • Pan Buczybór 14.11.2016
    Spodziewałem się pierdolnięcia. Zawiodłem się. Tym razem 4.
  • Ewoile 14.11.2016
    Szkoda, że zawiodłam Twoje oczekiwania. Po prostu nie jest do drabble "komediowe", a raczej bardziej filozoficzne, skłaniające do refleksji. Tym razem na końcu nie planowałam wybuchu, a raczej zmieszania czytelnika? Sprawienia, żeby na chwilę się zatrzymał i sobie podumał. Niemniej - dziękuję za czwóreczkę ;)
  • Angela 14.11.2016
    A mi się podobało, wyszło całkiem zgrabnie : ) 5
  • Ewoile 14.11.2016
    Bardzo dziękuję, Angelo ;))
  • TeodorMaj 14.11.2016
    Ewoile, drabble bardzo mi się spodobał :)
    "Z przyzwyczajania zerkam na zegarek. No tak, przecież nie działa, tak jak i ja przestałem działać. Dlatego tu jestem. Jadę metrem już po raz ostatni, ze zniecierpliwieniem wyczekując końcowej stacji." – ten fragment podoba mi się chyba najbardziej.
    Zasłużone 5 :)
  • Ewoile 14.11.2016
    Cieszę się, że drabble trafił w Twoje gusta, do tego spodobał Ci się ten sam fragment, który i ja lubię w tym tekście najbardziej. Dzięki za odwiedziny, ocenkę i dobry temat ;))
  • Skoiastel 14.11.2016
    Stworzone tworzywo brzmi źle ;)
    "Choć bardzo się staram, nie mogę przestać myśleć o tym [przecinek] jak boli mnie dupa".
    "Dwa pośladki - krągłe i odrętwiałe". – Myślnik zamiast dywizu (– to nie -). I masz jeszcze drugi, trochę dalej.

    Świetne drabble, otwarte zakończenie. Można pofilozofować i wczuć się, można pogdybać nad tym, dlaczego bohater jest taki zirytowany, wypruty i sarkastyczny. Lubię to.
  • Skoiastel 14.11.2016
    plus "oblepiać lepkimi" też słabo wypada, jak tak czytam drugi raz.
  • Ewoile 18.11.2016
    Skoiastel, przecinek wstawiony, myślnik poprawiony, a tworzywo już nie stworzone a wykonane ;) Bardzo dziękuję za wskazówki jak i cieplejsze słówka, cieszę się, że drabble przypadł do gustu ;))
  • Beznadzieja 14.11.2016
    Faktycznie stworzone tworzywo brzmi kiepsko xD Zacne drabble. Końcówka może nie zaskakuje, ale zostawia miejsce do przemyśleń. To lubię. Takie 4,5
  • Ewoile 18.11.2016
    Wcześniej nie zwróciłam na to uwagi, ale już wszystko poreperowane gdzie trzeba ;)) Dzięki wielkie za odwiedziny,a jeśli szukasz zaskakujących zakończeń, polecam moje drabble pt. "Kiedy jeszcze byłem człowiekiem", "Niespodzianka", "Róża" albo "Latarnia tuż za oknem" (dwa/trzy ostatnie są bardziej... komiczne) :)
  • Freya 14.11.2016
    Może ten facet odczuwa dyskomfort, że nie jest metro-seksualny i dlatego jest taki odleciały filozoficznie, abnegacki.;-)
  • Ewoile 18.11.2016
    Haha, być może ;))
  • Zdzisław B. 14.11.2016
    Drabble nie porwało mnie, ale poziom trzyma. 4.

    Do przemyślenia:
    *owleczonej tworzywem sztucznym - powleczonej tworzywem sztucznym
    *stworzonej na bazie poliestru (jak już wyżej zauważyli. Chyba najlepiej to skreślić i coś innego napisać).
    *jak boli mnie - jak bardzo boli mnie (wzmocniłbym)
    *Skacząca noga zdradza - Podskakująca noga zdradza moją irytację
    *oblepiać maszynę - obklejać maszynę

    Też czekałem na niespodziewane zakończenie i zostałem zaskoczony... brakiem zaskoczenia. Zamiast tego filozoficzna teleologia życia ;)
  • Ewoile 18.11.2016
    Cóż, tym razem postawiłam bardziej na refleksję i możliwość przemyśleń, chociaż na upartego jako motyw zaskoczenia mogę wskazać fakt, że bohater, jak się okazało, tak naprawdę nie żyje, a metro jest metaforą wędrówki śmierci. Większość wskazówek zastosowałam, dzięki wielkie ;))
  • Ewoile 18.11.2016
    *wędrówki po śmierci

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania