Drabble - Kac morderca, nie ma serca
Na taki to temat miałem napisać drabbla, a oto co mi wyszło:
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Obywatel Alfons Katz, był szanowanym i podziwianym przez lokalną społeczność alkoholikiem. Chlubił się on tym, że nieważne ile by nie wypił, nigdy nie miał kaca. Oprócz tego, udzielał się na zebraniach AA; głosił tam teorię, że białe myszki, to nie objaw delirium, a tylko wrogie działania hodowców tych gryzoni; natomiast różowe słonie to spisek lokalnych ogrodów zoologicznych.
Tak czy owak, Alfons Katz tak był wysoko w hierarchii społecznej, że brano już nawet miarę na jego przyszły pomnik w spiżu.
Jednak miał też swoją ciemną stronę:
on to bowiem był bezlitosnym pogromcą much, mordował je z zimną krwią i ze szczególnym okrucieństwem!
Komentarze (33)
Gratki i pozdro.
Wszystko fajne... do ostatniego wersu - jest do dupy.
Pozdrawiam.
Cholera!
Ot, zapracowało się na sławę legendy w "groteska i dziwnym humorze" - trza to dźwigać.
Ewentualnie zastosuję zamiast much białe myszki :)
Bez oceny tym razem
Jeszcze bym na rozpoczęcie szkoły szłam z gipsem.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania