Pokaż listęUkryj listę

LBnR nr 53_ czterolistna koniczynka

 

Średnia ocena: 4.1  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (22)

  • Witamy pierwszą Autorkę w Literkowej Bitwie.
  • Keraj 09.08.2018
    Ważne słowa giną w gąszczu niepotrzebnie wypowiedzianych słów 5
  • Pasja 09.08.2018
    Witaj
    Dziękuję za te słowa.
    Pozdrawiam
  • Tina12 09.08.2018
    Bardzo fajnie wyszło. No jako autorka tematu powiem, że jestem dumna z takiej interpretacji :)
  • Pasja 09.08.2018
    Witaj Tinka
    Jeśli tak, to się cieszę. Wrzuciłam, żeby podbić Bitwę.
    Pozdrawiam serdecznie
  • Tina12 09.08.2018
    pasja
    Postaram się swoją skromną osobą też podbić frekfencje.
  • Justyska 09.08.2018
    Czasem jest zbyt późno, gdy serce zasuszone, staje się nie czułe. Przykry obraz opuszczonego dziecka.
    Ładnie zrealizowany temat.
    Pozdrawiam!
  • Pasja 09.08.2018
    Witaj Justyska
    Dziękuję za twoją interpretację. Smutna, ale prawdziwe.
    Pozdrawiam i miłej nocy
  • betti 09.08.2018
    ''listy czyje pytała dziewczyna

    twojego taty

    dlaczego go nie znałam

    nieważne odpowiedziała kobieta

    tylko zapisane

    nic nie znaczące słowa'' - w tym kawałku proza bije po oczach, z poezją nie ma to nic wspólnego, choć zapisane wierszem.
  • Dekaos Dondi 09.08.2018
    Smutny nostalgiczny tekst, ale ładnie napisany. Życie to jak supełki na sznurku. Jedne da się rozsupłać, a z innymi, nie dajemy rady i borykamy się do końca życia. Aczkolwiek ''białe w śniegu rozkwitły''.... Pozdrawiam→5
  • Pasja 10.08.2018
    Witaj
    Miło bardzo i dziękuję za takie słowa przy kawie. Ciekawa interpretacja.
    Pozdrawiam serdecznie
  • Nostalgia, zaduma... Życie.
    Pasjo delikatnie i pięknie dotknęłas trudnego tematu.
    Pozdrawiam zamyślony.
  • Pasja 10.08.2018
    Witaj
    Zamyślony Maurycy? Ciekawe odczucia po przeczytaniu.
    Dziękuję i pozdrawiam
  • Bożena Joanna 10.08.2018
    Poznać własnego ojca , dopiero gdy odszedł. Trudne to i niezrozumiałe dla dziecka. Te listy ją ciekawią, ale chyba jeszcze bardziej czynią nieszczęśliwą. Jak bardzo można skrzywdzić własną rodzinę nawet po śmierci, smutne to, ale prawdziwe. Serdecznie pozdrawiam!
  • Pasja 10.08.2018
    Witaj Bożenko
    Często po śmierci poznajemy dopiero jak wiele straciliśmy. Wtedy jest już za późno. Pozostają tylko niedokończone sprawy.
    Pozdrawiam serdecznie
  • MarBe 12.08.2018
    Trzeba poznawać i rozmawiać z bliskimi za ich życia, a nie organizować im imieniny po śmierci, co obecnie stało się modne albo dzień matki, dla której wcześniej czasu nie było. Znacznie łatwiej i prościej jest przyjść, uruchomić znicz z pozytywką w rodzaju "wstań i powiedz, że nie jesteś sam".
  • Pasja 13.08.2018
    Witaj
    Jak zawsze masz rację. Za życia nie widujemy bo nie jest nam po drodze. Po śmierci niekiedy jest już za późno.
    Pozdrawiam
  • Zapraszamy na Forum. Głosowanie rozpoczęte.
    Głosujemy do wtorku godzina 20:00
  • Margerita 18.08.2018
    bardzo ładny tekst aż się wzruszyłam pięć
  • Pasja 19.08.2018
    Witaj
    Dziękuję za przeczytanie i pozdrawiam
  • Pan Buczybór 18.08.2018
    Całkiem spoko wiersz, w twoim stylu, choć druga zwrotka, jak już napisała betti, dość słaba. Wybija z rytmu i tak jakoś mąci w głowie. Sama treść jest naprawdę fajna, dobrze ujęty temat. Pozdro
  • Pasja 19.08.2018
    Witaj
    Dzięki za spojrzenie profesjonalnym okiem.
    Pozdrawiam serdecznie

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania