Pokaż listęUkryj listę

3NStyl - Siła myśli (kto marzy o Mikołaju?)

w temacie: Mikołaj, choinka i święty spokój!

 

Za brudnymi garami, spalonymi patelniami, z kubkiem czwartej kawy, stała zmęczona Garkotłuczka, gadając do siebie:

 

– Jak ja bym chciała posiedzieć w spokoju na kanapie, popatrzeć na światełka i poczekać na Mikołaja.

 

– Puk. Puk. Dobry wieczór. Z przykrością informujemy, że pasażerowie białego vana zginęli na przejeździe.

 

– A pies?

 

– Pies żyje.

 

– Chwała Bogu.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania