Poprzednie części: styl /47/ Drabble o świńskim interesie który przeszedł koło nosa ‐ Grzegory
styl /47/ Dwa gnomy z miasta - Piotrek71
Weszły na portal dwa trolle
Myśleli że są silni
Tylko po wyzwisk i wulgaryzmów szli linii
Myśleli że stronę rozwalą
Lecz zderzyli się ze ścianą
Użytkownicy portalu byli silni
Jednej trzymali się linii
Trolle zniknęły w niebytu odmętach
Wściekłość, ból, bezśilność im depcze po piętach
Komentarze (143)
Strzelaj celnie hahaha
szpileczka kochana,
dać jej banana,
niech zapchnie pysia,
bo już wyłysiał...
niejeden user ?
Bingo! To ja, często bywam w Częstochowie, w dechę jest, że tak powiem...
swojsko ?
Umiarkowanie ?
Nie mam powodów, by nie lubić. Do znielubionych się nie odzywam. O! ?
Ale za co? Dyć grzeczna byłam ?
Łukasz
Dopóki w człeku dzieciak tkwi, dopóty radość życia w nim ?
Oj, miękiszony palą, dają się prowadzić na sznurku nałogu, ja nie palę i sobie chwalę ? Mój psor gadał, że zdrowiej dygnąć kielonka, niż się sztachnąć, miał chłopina rację, dożył pięknego wieku i nie kaszlał ani ani.
No ja nie muszę myć kaloryfera, bo nie jest żółty, skoro nie jest żółty, to i na golaska nie chodzę ?
Tobie też miłego ?
Szpilka
Z pozdrowieniem
Łukasz Jasiński
Z poważaniem
Łukasz Jasiński
Proponowałam kasę yankowi wojownikowi, bo tak pragnie na Kubę wyjechać, dlaczegóż nie wspomóc ziomala? Ziomal jednak na życie jeszcze sobie zażyczył, no cóż, miałam na myśli bilet w jedną stronę, no resztę trzeba samemu wykombinować, nie ma lekko ?
Wiesz co? Zadeklarowałeś własną mądrość, a potem postąpiłeś bardzo niemądrze, jak się rzuca palenie, to trzeba koniecznie zacząć sport uprawiać, żeby nie przytyć i menu zmienić, czyli się nie OBŻERAĆ, to się nie przytyje. Wiadomo, że dym papierosowy oszukuje żolądek i je się dużo mniej do potrzeb organizmu, gdy zabraknie dymu papierosowego zaczyna się ŻREĆ, ale na to jest rada i to skuteczna.
No cóż, cywilizacja opiera się na zaspokajaniu wzajemnych potrzeb, każdy chce zarabiać, żeby żyć, zatem trzeba wyjść do kina i do knajpy, no co to będzie, gdy każdy będzie w domu siedział?
Mieliśmy próbkę /COVID/, ile firm splajtowało. No nie można tak egoistycznie do wszystkiego podchodzić. O!
Też pozdrawiam ?
Łukasz Jasiński
Ja już wyrosłam z łapania okazji, mam własne auto ?
Może sam skorzystaj z okazji, a? Przeca on biseks ?
Przeca to Opowi, a nie Tinder, tu się par nie kojarzy, tylko się kłóci do upadłego o duperele albo hejtuje, albo trolluje. No! ? ?
Hahahahahah, aleś wymyślił, a jak on brzydkie też lubi? Brzydka też baba ??
Fakt, lepsza miłość niż niemiłość ?
Niemki mniej ładne od Polek, ale za to zgrabne laski, mniej ładne w sensie statystycznym, Polek więcej ładnych na ulicach, Niemek mniej, ale piękne można częściej spotkać ?
Tym bardziej, że z ładnej miski jeszcze się nikt nie najadł ?
Ukrainki też ładne kobitki, Słowianki w ogóle urodziwe ?
Hihihihih, no nie wyobraziłam, bo mam myjkę elektryczną, załączam i się myje, kto by się zginał i wyginał do kaloryfera ?
Dlaczemu na golasa? Na golasa to się na stole operacyjnym leży np.
Mykam w real, ciao ?
Ty mnie nie swataj, garba nie mam, sama SE radę dam. No!
Ciao ?
Bogaty to jest Robek Lewandowski, mnie starcza do pierwszego, i tyle, a może aż tyle ?
Aha, to ja nie w temacie, wolałabym, żeby userzy skupiali się na pisaniu, miast randkowaniu. O! ?
Bieda, która nie zabija radości życia
Aż 70 % Ekwadorczyków żyje poniżej poziomu nędzy! Pozostali są po prostu biedni. Tylko nieliczni mogą cieszyć się dostatnim życiem. Jednak, mimo tych trudnych warunków, jest w nich wielka radość z życia. Cechuje ich również ogromna gościnność i uprzejmość. Mieszkańców Ekwadoru można podzielić na dwie zasadnicze grupy.
http://phontour.pl/a/gvjv,poznajemy-mieszkancow-ekwadoru
Bardzo budujący opis, bieda dla wszystkich!
Ja mam full wypas, tu gdzie jestem - starcza mi na życie bez chłodu, głodu i bicia ?
Oj, coś pokręciłeś, pisałam, że chciałabym być bogata, a kto by nie chciał? Bieda jest niewygodna, gdy człek młody, to go skrzydła młodości nad biedą unoszą, ale z czasem, gdy lat przybywa i kilogramów, to skrzydła nie poradzą i się spada w tę biedę jak grucha w kocie łajno ?
To miło, że chwaliła, ale nie jestem z nią w zmowie. Widocznie jakś kilka jej dokuczyła, stąd odwet ?
Łojtam, łojtam, to tylko przyjacielskie pogwarki, Marek fajny jest, sympatyczny i kulturalny, miło z nim pogwarzyć. O! ?
"gdy lat przybywa i kilogramów"
O, i tu, widzicie też nieścisłość, byliście skłonni twierdzić, że brzuch macie płaski, co wam nie utrudnia pożycia. Mówicie że padacie, a podawaliście, że wy płyniecie.
No i? Powyzywa i przestanie, w końcu wszystko się nudzi ?
Hahahaha, no dobre, dobre, nie wiedziałam, że masz satyryczny potencjał ?
No ba, płaski, a kilogramy to koniecznie muszą się na brzuchu odkładać, a? U kobitek nie tylko brzusio się otłuszcza, ale cycuś, uda, dupina. No, panie z MO ?
No na władzę nie poradzę ?
No ktoś tu rządzić musi, zobacz, co się wyprawia, wolałam już naszych lokalnych łobuzów, przynajmniej wiadomo było, czego się po nich spodziewać. A teraz? Sodomia i Gomoria ?
Ja wiem, ja wiem, kto to powiedział - Cyrankiewicz:
Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciw władzy ludowej, niech będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie.
Panie władzo, do dzieła! Połam im klawiatury, a po ryjach też możesz nastrzelać. O! ( ͡◭ ͜ʖ ͡◭)
Łukasz Jasiński
Łukasz Jasiński
Jeno im rosochate piety wystają, by bezsilność, miała po czym deptać?:)
Tylko on robi taką literówkę, jak jest w tym wersie:
Wściekłość, ból, bezśilność im depcze po piętach
bezśilność ---> zśi ---> bezsilność
Identyczna jest w tym wierszu:
https://www.opowi.pl/--a79343/
pewne rzeczy nigdy śię nie zmienią ---> śię
Nikt więcej takiej literówki tutaj nie robi, odkąd pamiętam. Ja takie rzeczy widzę:)
A ponieważ Łukaszenko nie ma konta wśród NSzO, obstawiam, że napisał to ktoś z jego "rodzinki":)
Styl pisania i błąd w dwóch pierwszych wersach przypomina styl Margerity. Lecz wśród NSzO jej nie ma... No to strzelam:
Magda1906!
1. Wiersz pisany jest jak najprostszym, wręcz naiwnym językiem.
2. W wierszach są błędy.
3. Każdy wers zaczyna się dużą literą.
4. Na końcu wiersza nie ma kropki.
W wierszu "Dwa gnomy z miasta" obecne są wszystkie cechy jej stylu.
Odnośnie do 2., błąd polega na pomyleniu rodzajów:
Weszły na portal dwa trolle
Myśleli że są silni
Trolle to rodzaj nijaki. Powinno być:
Weszły na portal dwa trolle
Myślały że są silne
Moje słoneczko
Jesteś moim słoneczkiem
Co codziennie rano
Na niebie wschodzi
Promieniem niczym palcem
Głaszczesz mnie po ramieniu
Szepcząc że pora wstać
Bo szkoda dni
Gdy cię nie widzę
To się smucę
Proszę więcej nie znikaj
Tu są cechy tej poezji:
1. Wiersz pisany jest jak najprostszym, wręcz naiwnym językiem.
2. W wierszach są błędy.
3. Każdy wers zaczyna się dużą literą.
4. Na końcu wiersza nie ma kropki.
Odnośnie do 2. - oczywiście, był błąd, który został poprawiony:
https://www.opowi.pl/moje-sloneczko-a77430/
yanko wojownik 997 często używa szyku przestawnego, który tu mamy:
Tylko po wyzwisk i wulgaryzmów szli linii
Ale yanko wojownik 997 to chyba też krewny Łukaszenki, więc wszystko zostaje w rodzinie.
Magda1906 czy yanko?
Np. podobieństwo między Tobą a yanko widzę w tym, że nie używacie tzw. "kropki nienawiści". Nie stawiacie kropek na końcu zdań. Ani tu (jak wyżej) ani na Forum.
Więc nie wiem, czy to wierszyk yanko, czy Magdy1906 (czyli Margerity).
Strzelamy i odgadujemy Autorów Stylu i Niepowtarzalności. Macie na to dwa dni: 28 i 29 wrzesień!
30 września odkrywamy przyłbice i bawimy się dalej. O!
Zapraszamy na strzelnicę!!!
A poważniej to na Akwadara.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania