najmniejsza, nie wziąłeś leków i urojenia szaleją?
Dokładnie. Dziękuję...
najmniejsza, e tam, ja bym od razu na gilotynę TAKICH kierowała, więc pozbycie czy otrucie, to raczej nie moja działka... XD
drzwiami - dopisz i Ogólnie, to i ja nie przepadam za tłumem na plażach, chociaż bywa że lubię gwar, szum... to chyba zależy od nastroju... ale znowu miejsca ''dla siebie''...
Dziękuję wszystkim za komentarze i cierpliwość do czytania tych moich wierszydełek...
Ja pozostaję w ciągłym zachwycie nad każdą metaforą. Niby proste, a sama raczej bym na nie nie wpadła... a Grain ma wrodzony talent do ich tworzenia
Ostatnio kupiłam piec do pizzy, też fajna sprawa... polecam z czystym sumieniem xD
Mnie się tutaj wszystko z gotowaniem kojarzy... może dlatego że mam takiego frajera i czasami używam. Bardzo z pomysłem... 6
Pulinaaa, ty się nie znasz... więc zamilcz i słuchaj, kiedy eksperci się wypowiadają XD
Tak
Marzena, goowno... XD
Smerfowa Stonoga, czyżbyś się nudził i rozrywki szukał?
TseCylia, nie widzę powodu do obrazy... przestań!
TseCylia, w ferworze ''walki'' można się zapomnieć... XD
Marzena, w mleku nie...
TseCylia, ale przecież ja nikomu nie zabraniam, a już najmniej Tobie. Baw się.
drzewo herbaciane, podpadłeś u mnie... nie wiem czy ci wybaczę
TseCylia, chyba że dla jaj... XD
Marzena, wymoczę je w algach... XD
Marzena, wydaj powieść o tych, którzy cię chcieli, skoro takie to dla ciebie ważne, że tak to przeżywasz w swoich wpisach... i czytaj codziennie, żebyś o jakimś nie zapomniała XD
TseCylia, zobacz, tu jak się ludzie kumplują, to muszą jeść sobie z dzióbków, inaczej wrogowie... XD
TseCylia i jak Ci to wychodzi?
TseCylia, mnie to nie bawi... ale rozumiem, że inni tego potrzebują
TseCylia, fajne? Nic fajnego nie powstaje z pisania na siłę, na narzucony temat... dlatego nie piszę się na to
Marzena, módl się za siebie, żebyś nie skończyła jak inne... naiwne
TseCylia, to bardzo źle, ten wiersz jest ważniejszy, moim zdaniem, niż jakieś pierdoły niepowtarzalne...
Marzena, ja też nie przyjaźnię się z jakimiś pustymi babami...
Marzena, ja nie ty, żeby życie układać z serialowych marzeń... XD
Tutaj w wa-wie też te głupie Polki prowadzają się z tymi uchodźcami... dziecko w jednej ręce, w drugiej torby z biedronki, a nachodźca obok, roześmiany, z tel przy uchu... kuźwa, jakbym...
TseCylia, to jest dobry wiersz i zasługuje na więcej...