Pseud, nie kopiuj moich komentarzy... XD
Maszenka, masz komentarz do ramki, nie zapomnij wstawić, może na innym portalu... hahahahaha
Chwalcie mnie, bo już ktoś pochwalił... o ja cie XD
Maszenka, co Ci odbija, że wstawiasz komentarze innych, tych, którzy Cię chwalą. To ma nas zmobilizować do tego samego, mamy myśleć jak inni? Co Ty chcesz narzucić?
''Sama nie wiem czy dobry czy niedobry.'' To ja Ci odpowiem, skoro nie wiesz, dobry, a to że łzawy, wcale mu nie odejmuje. Nie trzeba pisać, że majtki same spadają z czterech...
Co z tobą, źle się czujesz?
Najlepiej nie kochać... zdecydowanie
Zrezygnowałabym z pierwszego wersu, w ostatnim napisałabym ''a miało być lepiej'', ale to tylko sugestia. Bardzo mi się podoba ''na wyciągnięcie dłoni...
Dziękuję, Grain...
Marzenka... hahahahahha
Marzenka, to niech jak najwięcej tego ''szczęścia'' na Ciebie leci... nie będę Ci przecież żałować takich ''radości''
Marzena, zostaw kota w spokoju, skup się na tym czy ten gołąb cierpi, czy nie... na tę chwilę nie ma nic ważniejszego... xD
Lotos, po tym jak się ''czepiasz'' komentarzy innych, nie widać ''lepiej''
Lotos, a ty co, znowu coś ci gorzej?
Roma, wszystko można inaczej niż z palcem w de... tak mi to do Ciebie nie pasuje, że w lekkim szoku jestem... poczekaj, nich mi przejdzie XD
Ciekawe czy żebraniem o miłość można ją otrzymać... albo narzucić. kochaj mnie, bo ja tak chcę... XD
A mnie się nie podoba... nie trawię takiej perwersji, a jeszcze w poezji. Jestem zniesmaczona...
To dobrze... dzięki
Nieźle Grain...
''Coś Ty mu zrobiła...'' - głaskałam pod włos xD ''choć'' może być. dzięki
ZielonoMi, duże ryzyko, że rozwali portal... XD
TseCylia, ja już jak tylko muszę, to reaguję, bo tutaj to bez sensu. Ja tam swoje wiem, w swoje wierzę... i to chronię. Zobacz, co się dzieje, kiedy ludzie wywlekają swoje poglądy czy...
ZielonoMi, wyobrażasz sobie, co by tu się po tym z nią działo? XD
Marzena, nie i nie chcę wiedzieć... trzymaj się ciepło, dopóki nie wypadam z cierpliwości... hahahaha
Marzena, poszukaj sobie faceta może, coś się do mnie przyczepiła, ja nie z tych... hahahaha
A co ja mam z tym wspólnego? Książkę może poczytaj, na spacer wyjdź... itd. itp
A sama takie piszesz... niektóre są tak infantylne, że spr czy to na pewno Twoje
Chwaliłam i pewnie jeszcze pochwalę, jak tylko będę miała za co... coś jeszcze?
Marzena, fakt, mogłam o jeżu... o ja głupia hahahahaha
TseCylia, ja się kiedyś strasznie rozpalałam, ale wyrosłam z tego... zresztą z nikim na poziomie nie wymienisz myśli, bo zaraz szał... dotyczy to i polityki, i religii, dlatego lepiej omijać