Ostatnie komentarze
- ponad tydzień temu Właściwy kolor nieba - rozdział 60 (ostatni)MKP Ale że ja? Sam pisz fanfika :)
- ponad tydzień temu Właściwy kolor nieba - rozdział 60 (ostatni):* i są oklaski... Widzisz, jakby Ana i Nikka porozmawiały wcześniej, jakby Hill ogarnął, czego jednak chce od życia, jakby wydarzyło się tyle innych rzeczy... Ale się nie wydarzyły, czas...
- ponad tydzień temu Właściwy kolor nieba - rozdział 59MKP Możesz nagrać i przesłać.
- ponad tydzień temu Właściwy kolor nieba - rozdział 60 (ostatni)A dziękuję bardzo!
- ponad tydzień temu Właściwy kolor nieba - rozdział 59MKP Wrzuciwszy.
- ponad tydzień temu Właściwy kolor nieba - rozdział 59MKP To w domu wrzucę, za jakieś pół godzinki.
- ponad tydzień temu Właściwy kolor nieba - rozdział 59MKP Powiedz, kiedy będziesz miał czas na czytanie.
- ponad tydzień temu Właściwy kolor nieba - rozdział 59Tam podła istota, takie to tylko żarty Selino, gdy jest w odpowiednim nastroju, Ona próbuje uciec od bagienka, jak to sam niżej określiłeś, więc generalnie dobrze robi. Zresztą poznałeś...
- ponad tydzień temu Sichirtia - rozdział 33ok - pisze się albo OK, albo okej I jeszcze tam w co najmniej jednym momencie brakuje przecinka przy wołaczu. Rozważania o reniferach bardzo fajne. Dla mnie jest coś nienaturalnego w takiej...
- ponad tydzień temu Sichirtia - rozdział 32Marcin Adamkiewicz Zgadza się, to ja - wszędzie w necie używam tej ksywki i rudego awatara.
- 3 tygodnie temu Właściwy kolor nieba - rozdział 58MKP I teraz imaginuj sobie, że powstaje religia Meggi Męczennicy i wierni noszą Płaszczkę na szyi...
- 3 tygodnie temu Właściwy kolor nieba - rozdział 58MKP Tą Płaszczkę to pod lecącą, płynącą czy jadącą?
- 3 tygodnie temu Właściwy kolor nieba - rozdział 58Co do j i y - y też używają, rzadko, w specyficznych nazwach, wolą j. Jakim sępom, do rzeki, niech sumy ogryzą - już tam Hillowi Irri kiedyś tłumaczył, co by z nim zrobił. Ić się...
- https://pbs.twimg.com/media/DuwARfwV4AA2C3r?format=jpg&name=4096x4096
- 3 tygodnie temu Właściwy kolor nieba - rozdział 57Hmm, czy ona coś do niego czuje? Nawet wiele rzeczy, bo przez te lata tak jej zrył banię, że się go łatwo nie pozbędzie.
- miesiąc temu Karmazynowe kły - rozdział 5A trawę na zielono zdążyli pomalować przed wizytacją? Na końcu Norrix się nieźle odpalił :D
- miesiąc temu Karmazynowe kły - rozdział 4Maksimow Chyba lepiej sprawdza się jako coś z ciętym, ironicznym humorkiem.
- miesiąc temu Karmazynowe kły - rozdział 4Mandat mnie rozwalił :) Widzę, że dobrze czujesz tę historię i dobrze ci idzie pisanie czegoś okraszonego szczyptą humoru.
- 2 miesiące temu TekstTen Masaru to niezłe chamidło...
- 2 miesiące temu Właściwy kolor nieba - rozdział 56Trzęsienie ziemi albo tsunami by ci dało radę. Co do debili w kassnadryjskich służbach, to dobrze wiemy, jak jest. I widzę, że jesteś większym romantykiem ode mnie :D
- 2 miesiące temu Właściwy kolor nieba - rozdział 56MKP W dwa lata to całe pierwsze Niebo napisałam :P
- 2 miesiące temu Właściwy kolor nieba - rozdział 56Wiesz, ja wiem, że moi czytelnicy to osoby prawidłowo używające mózgu i czego ja nie napiszę, to sobie dośpiewają, nie trzeba walić faktami prosto w oczy. Obaczym, wczoraj dokonałam...
- 2 miesiące temu Tekstewawnukautorka No ja właśnie też nie, coś się o uszy obiło. Tam chyba musi być romans z mhrocznym nauczycielem, a tu dyrektorem jest tatuś... Ale jedna córeczka adoptowana, więc szanse...
- 2 miesiące temu TekstZmutowały ci tu był/było, naślij na nie najlepszych agentów, spora część jest do wytępienia. I czy to jest jakaś mutacja słynnego motywu Dark Academia? A może zbieżność nazw?
- 2 miesiące temu Boska herezja 3 ~ Kolonoskopia w parkuZawiodłam się: nie było Języków Walczących o Dominację... Podczas czytania leciało mi w głowie Careless Whisper w wesji Shityflute :D
- 2 miesiące temu PodziękowanieMKP To dla mnie nadal jest "Sichrita", nie umiem tego inaczej przeczytać.
- 2 miesiące temu Boska herezja 2 ~ Czemu nie grać w karty z diabłem?"odpierdolił się jak śledź na święto morza" - kradnę to! Ogólnie bawi mnie to bardziej niż powinno :D
- 2 miesiące temu TEKSTA to ja to już czytałam gdzieś indziej, znaczy ten pierwszy rozdział. Może teraz uda mi się pójść dalej :)
- 2 miesiące temu Sichirtia - rozdział 32A i z reniferami wątek mnie ciekawi - lokalsi zbierają je dla kosmitów?.... Się okaże.
- 2 miesiące temu Sichirtia - rozdział 32gargantuiczne oczka wodne brzmią jak oksymoron place wierzby karłowatej - coś mi nie brzmi w tym wyrażeniu, znów plac jest porośnięty, a w mojej głowie plac definiuje się jako z zasady pusta...