Poprzednie części: Autobiografia, rozdział: Ostatnia transza

Autobiografia: Wstęp - CV

Ogłoszenia patafialne: Oprócz rysowania/malowania/rzeźbienia i animacji zajmuję się również kopyrajtingiem, to znaczy jestem kreatorem/projektantem/desingerem mrocznych memuchozordów o tematyce społecznej. Trenowałem jako ośmiolatek w grach RPG, w ramach których do więżących mnie rycerzy chaosu z fałszywą uległością wasala zwracałem się per "Panie Chaośniku". I to jest moje CV.

Następne części: Autobiografia, rozdział: Uliczny wojownik cz.1 Autobiografia, rozdział: Pogrzeby i ameby Autobiografia, rozdział: Zapomniunia, cz.1

Komentarze (5)

yanko wojownik 30.03.2019

Ciekawie się zaczyna. Jak bym miał moc zatrudniać i zwalniać, to na takie bym uwagę zwrócił. Tym bardziej, że Chaosa to za kumpla uznaję (podobnie jak Absurda), Czas i Mrok za bogów - chociaż Chaos też ma sporo boskości nawet więcej niż Mrok tylko Mrok mniej jest pijącym, ale to w swojej bajce tak mam. O ich podwładnych - czyli między innymi o rycerzach Chaosu, to mi niewiele wiadomo - pewnie akurat po flaszki biegali, to ich przy spotkaniach nie było, bo logistyką w pełni byli pochłonięci. RPG trenowałem trochę, ale może już blisko trzydziestki - trochę niewiele, ale te trochę to do zatracenia w trakcie.

Pasja 31.03.2019

Witam
Piękne CV. Krytycznym okiem spojrzałeś na swoje istnienie i wyszedł chaos. Pewne przedsięwzięcia powodują podporządkowanie się albo wasalom, albo sojusznikom. Ty masz wybór.

NihiluśSmurf 31.03.2019

Między urokiem a sraczką.

Pasja 31.03.2019

NihiluśSmurf jak coś to ja wolę sraczkę

NihiluśSmurf 31.03.2019

No niezły coming out. Podpisuję się.

yanko wojownik 30.03.2019
Ciekawie się zaczyna. Jak bym miał moc zatrudniać i zwalniać, to na takie bym uwagę zwrócił. Tym bardziej, że Chaosa to za kumpla uznaję (podobnie jak Absurda), Czas i Mrok za bogów - chociaż Chaos też ma sporo boskości nawet więcej niż Mrok tylko Mrok mniej jest pijącym, ale to w swojej bajce tak mam. O ich podwładnych - czyli między innymi o rycerzach Chaosu, to mi niewiele wiadomo - pewnie akurat po flaszki biegali, to ich przy spotkaniach nie było, bo logistyką w pełni byli pochłonięci. RPG trenowałem trochę, ale może już blisko trzydziestki - trochę niewiele, ale te trochę to do zatracenia w trakcie.
Pasja 31.03.2019
Witam
Piękne CV. Krytycznym okiem spojrzałeś na swoje istnienie i wyszedł chaos. Pewne przedsięwzięcia powodują podporządkowanie się albo wasalom, albo sojusznikom. Ty masz wybór.
NihiluśSmurf 31.03.2019
Między urokiem a sraczką.
Pasja 31.03.2019
NihiluśSmurf jak coś to ja wolę sraczkę
NihiluśSmurf 31.03.2019
No niezły coming out. Podpisuję się.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania