Double-Drabble – Nic takiego
– Dowiedzieliśmy się, że współpracował pan z SB
– To raczej oni ze mną współpracowali – zaśmiał się Olek.
– Jak to rozumieć? – dopytywał dziennikarz.
– Opowiadałem im jakieś śmieszne informacje o Tadku, kiedy wstał, że lubi po południu bawić się z psem i inne bzdury, a oni dawali mi w zamian talony, którymi dzieliłem się z rodziną.
– Jednym słowem udało się panu ich przechytrzyć.
– Właśnie – zarechotał Olek. – Żeby było zabawniej, to samo robił też Mietek i Zdzisiek. Okradliśmy PRL i pomogliśmy rodzinie.
– A powiedzieliście o tym Tadkowi?
– Chyba nie, nie pamiętam. A później zdarzyła się ta tragedia.
– Jaka tragedia?
– Córkę Tadka zabił pijany kierowca
............................................................***..............................................................
– Dzień dobry panie Tadeuszu.
– Czego chcecie?
– Po prostu nie lubimy wichrzycieli – odpowiedział esbek.
– No i?
– Zaczęliśmy pana obserwować.
– Nic na mnie nie macie! – wychrypiał Tadeusz.
– Na pewno? – zawiesił głos esbek. – Wiemy, że pan bardzo lubi swojego psa i bawi się z nim każdego popołudnia.
– Co z tego?
– Ano nic, po prostu obserwujemy. Śpiew roty w wannie jest nawet zabawny.
– Ale jeszcze niezakazany!
– Oczywiście, że nie – zgodził się esbek. – Jest pan tylko pod naszą opieką, a to wymaga rewanżu.
– Nie będzie żadnego rewanżu! – podniósł głos Tadeusz.
– Niech pan to jeszcze przemyśli. Słyszałem że okolica jest niebezpieczna, a pana córeczka taka nieostrożna.
Komentarze (43)
Jedni mieli zasady, inni pieniądze.
Dorabiali się ludziska na tym PRL-u.
Jakoś mam wrażenie, że te czasy wrócą. Nie PRL rzecz jasna, bo pod inną nazwą, komuna jednak nigdy nas nie opuściła.
Pozdrawiam 6
Pozdr
Ważne jakim człowiekiem jest naprawdę:)↔Takie skojarzenie z tekstem Twym↔Pozdrawiam)i?:)
Pozdr
A ten PIS to zaczyna mieć za uszami, rządzi chujowo, oraz bardziej, miota się gówno w przeręblu, ale jak pomyślę, że do władzy wrócą ci, którzy już byli, to jednak zagłosuję na PIS.
pozdr.
Zinterpretowałam po swojemu. Zmiana, której dokonałeś niczego nie zmieniła, a tekst stracił na jakości. Moim zdaniem oczywiście – nikt nie musi się ze mną zgadzać.
A Ty, mimo prostoty mojego komentarza, nie widzisz, że tekst o pis to wzmianka skojarzeniowa?
Pierwsze to historia i po prostu jest to widoczne tło (było widoczne przed i po zmianie) drugie głębsze nie ma nic wspólnego z historią polityką. I fajnie byłoby zrozumieć.
Fajnie byłoby również nie wmawiać nikomu niezrozumienia. ;)
Heh, to czy mi wierzysz czy nie, kompletnie nie jest dla mnie ważne. Przeczytałam i zostawiłam słowo. Nie takie jak oczekiwałeś? Bywa.
Będzie komuna bis... tylko pod inną nazwą.
Władzę przekazali prowizorycznie. I będą tacy, co nawet matkę dla kasy sprzedadzą.
Lepiej siedzieć niż dać się "zeszmacić"
Trochę jak z córką niejakiego Wielgusa / Matka Kurka/, która także dostało się na prawo /we Wrocławiu/, a ktoś znany /nie będę szukał/ wykładający tam, zapowiedział, ze się nią zajmie racji funkcji.
Trochę jak z wybitnie uzdolnioną córką R.A. Ziemkiewicza, która w w wyniku zwycięstwa w konkursie dostała się na prestiżowy wydział, nie mniej prestiżowej angielskiej uczelni, podczas gdy latorośle naszych milionerów odpadły.
I aż się prosi o analogię z synami Kuklińskiego.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania