POBUDKA *z wcześniejszego życia* ROZDZIAŁ 6

Ross powolnie otworzyła oczy. Przez noc najwyraźniej ściągnęła kołdrę, gdyż leżała na ziemi. Odruchowo od razu popatrzyła na żyrandol, lecz zauważyła, iż był zgaszony. Mimo to, przez dwa duże okna napływało tyle promieni słonecznych, że pokój był wystarczająco oświetlony. Chwilę potem nastolatka przetarła oczy ręką. Później zdała sobie sprawę, że leży na krawędzi olbrzymiego łoża. Przesunęła się na środek, by nie spaść. Lecz niespodziewanie natknęła się na czyjąś dłoń. Gwałtownie odwróciła głowę. Jej oczom ukazała się sylwetka Nata. Chłopak ewidentnie spał. Widać, iż obecność brunetki nie przeszkodziła mu. Ubrany był w ciemnozieloną bluzę i szare dresy ze ściągaczami przy nogawkach. Oddech Ross gwałtownie przyśpieszył. Poczuła się nieswojo. Bez chwili zastanowienia podniosła się i szybko wstała. To spowodowało, że Nataniel lekko otworzył oko. Gdy zobaczył dziewczynę natychmiast otworzył drugie. Nie ukrywał faktu, iż się nie wyspał. Rosje popatrzyła na niego ze skrępowaniem, ten odpowiedział uśmiechem.

 

-Przepraszam, nie mogłam wytrzymać bez snu- Brunetka próbowała ukryć zażenowanie, zaistniałą sytuacją.

 

-E tam, nie ma sprawy, jakoś się wyspałem- Ledwo dokończył ostatnie słowo, a ziewnął, zasłaniając usta ręką.

 

-Nataniel, co trzymasz w tej tajemniczej szufladzie?- Ross udawała, jakby nie znała jej zawartości. Specjalnie zadała mu takie podchwytliwe pytanie. Zastanawiała się czy będzie z nią szczery.

 

Po dłuższej chwili blondyn odpowiedział- A jakieś moje zapiski, nic ważnego.- Dzielnie wybrnął od szczerej odpowiedzi.

-Kim jest ta dziewczyna? Ta o której piszesz.- Nastolatka nie wytrzymała, a jej ciekawość wygrała. W tej chwili przyznała się do tego, że nie dotrzymała słowa i otworzyła szufladkę.

 

-A jednak. Tobie chyba nie da rady ufać- Ku zdziwieniu dziewczyny, nie zezłościł się. Swoją wypowiedź podkreślił szyderczym uśmieszkiem.

 

-Kim ona jest?

 

Nataniel wstał z łóżka. Po czym podszedł do stojącej obok Rosje. Spojrzał na jej niebieskie oczy. Zbliżał się coraz bardziej. Nastolatka patrzyła na niego ze zdziwieniem, ten ponownie posłał jej uśmiech. Ręka chłopaka delikatnie dotknęła policzka Ross, na którym, chwilę później pojawiły się rumieńce. Chciała się cofnąć, lecz nie zdążyła. Blondyn rękoma objął jej chudziutką talię, przyciągając ją do siebie. Między nimi nie było odległości, ich ciała dotykały się. Rosje uniosła wzrok do góry, patrząc na swojego towarzysza. Serce biło jej dwa razy szybciej. Nataniel wyczuł tworzące się napięcie i chcąc go uniknąć pocałował brunetkę w szyje. Przeszły ją ciarki, lecz zdecydowała się na desperacki krok. Ich wargi połączyły się. Rosje zamknęła oczy. W tym momencie oboje poczuli napływającą energię. Był to namiętny, a zarazem subtelny pocałunek.

Chwilę później oddalili się od siebie, a Ross próbowała unikać wzroku chłopaka. W głębi serca podobało jej się, zrozumiała, że Nataniel zasugerował, iż chodziło mu o nią. Stali w milczeniu przez dłuższą chwilę. Blondyn ponownie podszedł do ukochanej, tym razem przytulając ją. Nastolatka od razu zauważyła, że jakoś oryginalnie pachnie, ale to jej nie przeszkodziło. Ręce Rosje oplotły się wokół szyi Nataniela. Oparła swoją głowę na jego umięśnionym ramieniu. Poczuła się bezpiecznie. Ciepło, tworzące się z ich uścisku sprawiało, iż oboje byli odprężeni. W dalszym ciągu nie odzywali się do siebie. Dziewczyna nadal tuliła się do jego torsu.

W pewnym momencie zrobiło jej się duszno, z ledwością wdychała tlen. Z niepokojem popatrzyła na Nataniela, ten uśmiechnął się. Chwilę później czuła się coraz słabiej. Swoją klatką piersiową podpierała się o chłopaka. Jej oczy powoli zamykały się. Nogi ledwo stały. Towarzyszyły temu silne zawroty głowy. Obraz sprzed jej oczu rozmazywał się. W końcu zamknęła oczy, a jej ciało, jak martwe, bezwładnie opierało się o nastolatka. Zemdlała.

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Szalokapel 19.06.2016
    Dziękuję za anonimowe 3.
  • muuunie 19.06.2016
    Dlaczego ona zemdlała? Nat jej coś zrobił?
    Super rozdział ^^ Daję 5 i czekam
  • Szalokapel 19.06.2016
    A dziękuję Munnnie. Nie zdajesz sobie sprawy jaki problem sprawiło mi opisanie ich pocałunku :D Na twoje pytania odpowie rozdział 7. Dziś zacznę pisać więc najprawdopodobniej pojawi się w poniedziałek. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję :))
  • Kajamoko 19.06.2016
    Jak zawsze fajne :3 Daję 5 i czekam na następne ^^
  • Szalokapel 20.06.2016
    jak zawsze dziękuję :)
  • vilemo 19.06.2016
    Daleko do poniedziałku! Nie będę mogła spać, bo mój umysł będzie wymyślał różne hipotezy co też Nat jej zrobił! 5
  • Szalokapel 20.06.2016
    Haha, postaram się dzisiaj skończyć pisać rozdział 7 :) To droga Vilemo pochwal się w komentarzu na jakie hipotezy wpadłaś :D
  • Szalokapel 20.06.2016
    Informuję- Rozdział 7 jest w połowie napisany :) Wieczorkiem prawdopodobnie dopiszę drugą połowę.
  • ObcaPlaneta 20.06.2016
    Piękne. Tylko zastanawiam się, czemu bohaterka zemdlała. Wiem na pewno, że Nataniel był w to zamieszany. Daję 5 i czekam na kolejny rozdział :)
  • Szalokapel 20.06.2016
    Haha, droga Planeto :D Na wstępie bardzo dziękuję :) Jak wcześniej wspominałam na pewno rozdział 7 odpowie na to pytanie. Pozdrawiam :)
  • vilemo 21.06.2016
    Nie czytałam jeszcze siódmej części, więc z czystym sumieniem mogę ci podać moje hipotezy. Wydziela woń, która obezwładnia ofiary albo posiada jakąś moc w dłoniach co też skutecznie działa na innych. Ale teraz idę czytać część 7 i zobaczymy jak byłam blisko...albo daleko.
  • Szalokapel 21.06.2016
    Haha, wiesz - powiem Ci, że miałaś świetne pomysły :D Podobają mi się, jednakże nie są trafione. Dopiero w rozdziale 8 zrozumiecie powody zemdleń Ross. Pozdrawiam i dziękuję za wyczerpujący komentarz.
  • KarolaKorman 02.07.2016
    Zemdlała? Dlaczego? Lecę do 7 :)
  • Szalokapel 02.07.2016
    Dziękuję że wpadlas :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania