Super. Nie przeszkadzało mi, że długie. Książkę, która wciąga, czyta się jednym tchem, nie ważne ile ma stron. Twoje opowiadanie tak samo.
Gratuluje i życzę samych sukcesów.
Bardzo podoba mi się twoje opowiadanie. Czekam na ciąg dalszy.
Mam podobny problem, brak weny. Fajny rozdział, podobał mi się. Życzę dalszych sukcesów.
Świetnie napisane.
Jak zwykle super. Podoba mi się wątek, który zaczyna się rozwijać.
Nic bym nie zmieniała. Gdybym nie czytała wcześniej to po tym wstępie na pewno bym zaczęła.
Dziękuję za poprawki.Postaram się następny rozdział dodać szybciej, mam to wszystko w głowie tylko jakoś ciężko mi się ostatnio zmotywować by to napisać.
Pogubiłam się, ile będzie tych kapturników? Czekam na ciąg dalszy, jeśli nastąpi.
Fajne,jak zwykle.
Jak zwykle super
Dobre
Fajny tekst
Domyślam się,że wpadła na trzy. Nie wiem dlaczego ale mam wrażenie, że kłótnie pomiędzy jeden a trzy ma związek z Alex. Coś mi się wydaje, że trzy tak naprawdę to ją bardzo lubi.Nie...
Jak zwykle bardzo dobre. Czekam na następny.
Coraz bardziej zaskakujące. Gratuluje
Jak zwykle wciągający tekst.Brawo
Piękne, dotyka to, że piszesz o czymś co znam.Brak szansy na pożegnanie się z kimś ważnym.
Ta ironia bardzo mi się podoba.
To było ciekawe.
Dziękuję, o spacjach faktycznie zapominam czasami.Postaram się jak najszybciej o ciąg dalszy. Moim największym wrogiem jest niestety brak czasu.
Jak zwykle super.Coś mi się wydaje,że zachowanie Jasona ma coś wspólnego z Adamem.
Piękne
Bardzo fajna historia.Pisz dalej.
Fajny tekst
Robi się ciekawie.
Przeczytałam dzisiaj wszystkie,i nie mogę się doczekać następnego.Dzięki temu rozdziałowi zrozumiałam czemu główna bohaterka o mało nie utonęła w jeziorze.Naprawdę super tekst.
Bardzo dobry tekst
Fajne,ja też czekam na ciąg dalszy
Dziękuję .
