riggs Heh, Polska i Węgry to pewnie w Unii za długo nie posiedzi. Pozdrawiam wzajemnie.
Ta. Co wy ludzie myślicie, że każdy z banków działa uczciwie? Nie, żaden z nich nie działa uczciciwe, są co prawda lepsze i gorsze banki, ale z ręką na sercu mogę tu napisać, że żaden...
Dziko jak w jakiejś amazońskiej dżungli. 5
Dosyć stary ten wiersz, ale chuj. Daję piątkę.
Ja kiedyś kupiłem z kolegą jakoś półtora metrowe bongo za sto parenaście złotych i zajebałem pierwszego sztacha, to wtedy było nowiotkie...
Trudno tu pisać dużo, tak jak pisał Allfree. Piątka i tyle w temacie, po prostu.
WWO, Fenomen i K44 - na tym trzeba było się wychować. To był rap, a nie komercyjny szajs.
Cypis i rap? Kto łączy te dwa wyrazy nie słyszał nigdy chyba rapu.
Takie wkurwienia zdażały mi się i zdażają do dziś niemal codziennie. Ja kiedyś spieszyłem się na autobus, chciałem tylko kupić bilet, a tu w kolejce trzy osoby. No to wepchnąłem się...
Ja tu czuję, kurwa nie wiem jakby to nazwać żeby nikogo nie urazić... hmm... inspirację sprawą Magdy Żuk sprzed kilku tygodni
Ale to jest wiersz czy co?
Ale fajnie tam na początku, jakby film się zaczynał
Takie przypisy to dawaj od razu po wrzuceniu tekstu w pierwszym komentarzu albo rób * przy słowie i na dole przypisy
Ile żeś tu błędów narobił...
Ale w sumie ja w wieku kilkunastu też lubiłem napierdolić komuś "dla sportu". Tzn. nie waliłem na ryj każdego na ulicy, ale szukałem zaczepki i za błahe powody rozdawałem garści....
Grubas ;)
Dziena
Kiedy kolejna część?
Te ha iks
Dzięki za przeczytanie
Piona. Postarałaś się
Carmen zajebiaszcze imię. Ale takie niepolskie, w Stanach dałbym tak na imię córce.
Piona. Numcjusz XD
Bo bez odpowiedniego głosu i dykcji wychodzi zwykłe seplenienie.
Hmm... Rapowanie nie jest łatwe. Moim zdaniem to śpiewanie jest łatwiejsze przez przeciąganie liter, sylabów i inny rytm. Do szybkiego bitu rapowanie dla niedoświadczonego to mordęga. I nie...
Enchanteuse "Wydaje im się, że głównymi tematami są narkotyki, alkohol, kradzieże itp., a tekst przesiąknięty wulgaryzmami. I oczywiście w wielu przypadkach tak jest, jednak istnieje...
Ale odniosę się jeszcze do tych raperów, którzych lubisz ty. Quebo? Nie, to nie dla mnie. Banan podcierający sobie dupę pieniędzmi, o czym sam napisałeś że się chwalił. A Taco? To jest...
Stereotypy, stereotypy, stereotypy i jeszcze raz stereotypy. Większość raperów to patologia? Tak było kilka lat temu, dzisiaj to mniejszość to patologia. Większość rapujących zrobiła...
Interesujące. 5
A potem policja będzie ją zawijać, bo pomyśli że dowód sfałszowany hah
Skoro już zapytała, to może po prostu pytała i propozycje jej się nie podobają, albo chce poznać inne imiona, biorąc też pod uwagę rodzinę? Tego nie wiemy, ale na pewno jakiś powód jest.