Ostatnie komentarze
- ponad tydzień temu Odcięty palec pewnego pijakaCześć, Il Cuore. Fajna opowiastka, w sumie podobna do mojej. A co do mojej historyjki, to... no cóż... chciałem, by została napisana z humorem. Ale póki co nie jestem do końca zadowolony....
- 2 tygodnie temu MuchaCzemu taka niska ocena? Czyżby z zazdrości?
- miesiąc temu ŻycieBrzmi jak wyznanie samobójcy. Na początku wielkie plany i wielkie ambicje, potem pojawia się niespełnienie i to niespełnienie może doprowadzić do tragedii. Smutne, ale prawdziwe. Życie po...
- miesiąc temu Bażanteriahttps://www.filmweb.pl/film/Wo%C5%BC%C4%85c+pani%C4%85+Daisy-1989-1263 Dowcipne nawiązanie i fajny tytuł.
- miesiąc temu BażanteriaMam pytanko: o co chodzi z tą bażanterią? Co to właściwie jest?
- miesiąc temu BażanteriaMięsisty ten dialog, nie ma co: – Jestem kobietą praktyczną. Robię tylko to, co przynosi mi korzyść. – Zauważyłem, że często wrzuca pani zdjęcia na swój profil...
- 2 miesiące temu Los wrocławskiego krasnala, czyli kronika wypadków muzycznych"Wieku wybitnych muzyków tak zaczynalo [zaczynało na ulicy]". Święte słowa. "Masz w tekście powtórzenie dotyczące wątku rajstopowca". Zrobiłem tak, że ów wątek...
- 2 miesiące temu Rozmowy z nieznajomymi na dworcach autobusowychNo to już: jak jeden mąż, wszyscy walimy na dworzec! Pisarstwo jest zaraźliwe, jak widać. "To pewien rytuał, który utrzymuje moje wewnętrzne ja w stanie permanentnej harmonii; nie...
- 2 miesiące temu Krzyki w lesie 3Dobrze się to czyta, widać, że to jeszcze nie Fanthomas jakiego znamy z Niedobrych Literek czy Nowej Fantastyki, ale mimo wszystko jest nieźle. Brakuje mi tylko czarnego humoru dojrzałego...
- 2 miesiące temu Los wrocławskiego krasnala, czyli kronika wypadków muzycznychDzięki, Il Cuore, poprawiłem babole. Potem napiszą coś więcej, odniosę się do Twojego komentarza. :)
- 2 miesiące temu Los wrocławskiego krasnala, czyli kronika wypadków muzycznych"Dzięki za otwarcie oczu". Nie ma sprawy. To moje nieco subiektywne spojrzenie. Cieszę się, że przypadło Ci do gustu. Jest tu trochę fantastyki, jeszcze więcej życia, życiowych...
- 2 miesiące temu Los wrocławskiego krasnala, czyli kronika wypadków muzycznychCześć, Marok. Dzięki za przeczytanie i skreślenie kilku słów. Myślę, że te krasnale można kochać albo nienawidzić. A Wrocław ładny, i owszem, tak więc zapraszam częściej....
- 2 miesiące temu Czerwony ptak na szarej gałęziŚwiat, który wciąga, świat... Fanthomasa. Dystopia, mroczne miasto, czasowa pętla... Opowiadanie-perełka, kolejna perełka, którą udało mi się odkryć. Dziękuję i pozdrawiam!
- 2 miesiące temu Jak zjeść sąsiada?To mi się nie podoba: na opowi.pl gówniane opowiadania mają więcej komentarzy niż te, które naprawdę zasługują na naszą uwagę, a tak być nie powinno. "Jak zjeść sąsiada" ma...
- 2 miesiące temu Melodia ciałaOcena: oczywiście piątka!
- 2 miesiące temu Melodia ciałaWitaj Fan! Opowiadanie-ideał. Podoba mi się poczucie humoru i pomysłowość autora. Szkoda, że nie ma tzw. dalszego ciągu. Serdeczności! MZ PS. Opowiadanie o ciele, z którego dobywa się...
- 2 miesiące temu TaksówkarzWłaśnie o to chodziło, by czytało się dobrze. Dzięki. Co do zakończenia jeszcze: może i nie jest mocne, ale przynajmniej niejednoznaczne, nieoczywiste takie. Pozdrawiam. :)
- 2 miesiące temu Jak przeżyć i nie zwariować – poradnik ironiczny 6He, świetne poczucie humoru, szkoda, że tak krótkie. "Przemianowanie dziury w chodniku na „przestrzeń urban art". Mój ulubiony punkt.;)
- 2 miesiące temu Skype me - I pozamiatane!Zajefajne, nic dodać, nic ująć. To się nazywa poczucie humoru.
- 2 miesiące temu Bogumił zwany realistąNawet nie wiem, kiedy przeczytałem. Można powiedzieć, że tekst przeleciałem (albo tekst mnie przeleciał). Interesujące i zabawne.
- 2 miesiące temu Skype me - Stary numerDobre, a nawet bardzo dobre, można się pośmiać. Aleś numer wykręciła, TseCylia. 5!
- 2 miesiące temu Trudna sztuka baskinguCiekawe, co powiecie na ostatni szort? Dwie refleksje się kołaczą: 1) "nie żyjemy, aby jeść, jamy, by żyć", 2) brak wspólnego kontekstu kulturowego w rzeczywistości multikulti. Co...
- 2 miesiące temu Anegdoty o grze na stricie, samo życieSorki, wasze komentarze odnoszą się do innego teksty. To już nieaktualne. Wstawiłem coś innego, na razie na próbę, a potem się zobaczy. :)
- 3 miesiące temu NieboSens złapałem. Z przesłaniem się zgadzam. Popraw, proszę, babole: "morze" (sic)! Dzięki, pozdrawiam! MZ
- 3 miesiące temu Taxi* wyrywają - wygrywają powinno być :)
- 4 miesiące temu Na deszczowo zimny maj 2025"Nie potrafię (...) zbyt długo siedzieć przy klawiaturze". Ech! Skąd ja to znam, mam podobnie.
- 4 miesiące temu Na deszczowo zimny maj 2025Ale dodam - to właściwie bez znaczenia - że osobiście wolę prozę Twojego autorstwa. Pamiętam, że ostatnio też czytałem i komentowałem. Okej, tyle z mojej strony. :)
- 4 miesiące temu Na deszczowo zimny maj 2025Dobre, a nawet b. dobre. Poza tym takie pogodne, takie właśnie majowe. "Później wrócę niedaremnie: do sprawności, aktywności, poruszając wszystkie kości"... Ten fragment to coś...
- Wiersz jak wiersz, ale za to jaki efektowny tytuł. Jest poezja, jest przyroda, jest wszystko, co lubię. :) Zdrówka! MZ
- 4 miesiące temu Istoty z lasu* - Potencjał...