Świadek - Prolog
Wbiegam do swojego pokoju, mam mało czasu... Na dole czeka na mnie kilku mężczyzn. Mam zabrać tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Biorę telefon i torebkę do której wkładam kilka ubrań. Resztę dostanę - dokumenty, pieniądze, dach nad głową, nową osobowość... Zakładam dużą bluzę z kapturem, licząc na to, że zakryje rany na szyi. Biorę torbę i zatrzymuje się w progu, patrzę na pokój i odwracam wzrok. Z ramki wyciagam zdjęcie mamy i taty. Szybko zbiegam po schodach. Zatrzymuje się na ostatnim schodku i patrzę na stojących w holu mężczyzn. Jeden z nich, ten u którego podobno mam mieszkać, posyła mi ciepły uśmiech. Patrzę na niego, nie odwzajemniając gestu.
- Jestem gotowa - mówię ozięble.
Jeden z nich, podchodzi do mnie i przejmuje moją torbę. Wychodzę z domu, w towarzystwie agentów Programu Ochrony Świadków. Na zewnątrz jest już ciemno. Krople deszczu spadają na powierzchnię ziemi, tworząc kałuże. Pospiesznie wsiadamy do czarnego mercedesa. Trzech agentów jedzie ze mną w samochodzie, a za nami w aucie kolejni dwaj. Właśnie tym sposobem, zamykam swoją przeszłość i zaczynam żyć od nowa...
Komentarze (16)
Mam nadzieję że się spodoba.
5
- Jestem gotowa - mówię ozięble.
Jeden z nich, podchodzi do mnie i przejmuje moją torbę. Wychodzę z domu, w towarzystwie agentów Programu Ochrony Świadków. Na zewnątrz jest już ciemno. Krople deszczu spadają na powierzchnię ziemi, tworząc kałuże. Pospiesznie wsiadamy do czarnego mercedesa. Trzech agentów jedzie ze mną w samochodzie, a za nami w aucie kolejni dwaj. Właśnie tym sposobem, zamykam swoją przeszłość i zaczynam żyć od nowa..."
Błędów maluśko, za to nawet, jak na prolog poleciałaś tak szybko z akcją, że to przesada... Zwolnij tempo ;-) nie jest jednak źle i daję mocne 4 :-)
Dziękuję za posiedzenie nad moim... opowiadaniem i wyposaniem błędów.
To Ty piszesz tak jakbyś stawiała mi warunki jak mam napisać MOJE opowiadanie.
Rozumiem, że ktoś mi chce pomóc fajniej napisać i tak jak ty poprawiasz moje błędy, no ale bez przesady.
Nie musisz wszystkiego pisać, wymieniać po kolei tylko podać konkret.
Dziękuję za poświęcony czas ale jeśli musisz wszystko po kolei wymienić, przecinki , małą i dużą literę to podziękuję z twoich komemtarzy
Ja rozumiem. Krytyka czyni mistrza. Ja wiem. Nie piszę wspaniale. Ale błagam skończmy.
Skąd Ci się wzięło ze niby się ofochałam? Mała dziewczynka? / chyba Ty <3
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania