Poprzednie części: Z cyklu „Piękne wiersze” – Zamknięta dłoń
Z cyklu „Piękne wiersze” – Tango motyli
zdawało nam się że latamy
tańczyliśmy wśród kwiatów
szybko wirowaliśmy
zaprószyłem ci pyłkiem oczy
miałaś w nich ogień
poczułem żar
nagle oddaliłem się
nie zdążyłaś mnie złapać
odszedłem
byliśmy niczym motyle

Komentarze (6)
Doszedłem do tego wniosku sam, gdy zobaczyłem, że łagodne wiersze mają większą wartość dla Czytelnika, niż te brutalne.
Lauro, napisałaś mi kilka dni temu, że „Tylko jeśli piszesz wiersz, spróbuj tam umieścić chociaż trochę poezji” oraz „Może lepiej iść w łagodniejszym kierunku, nauczyć się pisać metafory. Dopiero wtedy pójść w mrok”. Z Twoich rad wyciągnąłem wnioski.
Dziękuję Ci, że pomogłaś mi otworzyć oczy i wyzwolić kolejny poziom w rozwoju warsztatu pisarskiego.
P.S.
Dalej jestem fanem Twoich erotyków😉
Życzę powodzenia w szlifowaniu warsztatu 😊
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania