Poprzednie części: Z cyklu „Piękne wiersze” – Zamknięta dłoń
Z cyklu „Piękne wiersze” – Wkurzony Wampirek
nikt mnie nie lubi w przedszkolu
koledzy dziwią się że zasłaniam okna
proponują solarium
jedzą czosnek i chuchają na mnie
wredni zwracają uwagę na szpony
sugerują manicure
nawet pani goni mnie z krzyżykiem
zakonnica dziwnie mi się przygląda
przez nią czuję się wkurzony na religii
jednak bardzo podoba mi się Ania
sympatyczna koleżanka pociesza mnie
jest mi miło gdy patrzę na jej szyję…

Komentarze (16)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania