Poprzednie częściBrunetka

Brunetka 7

Krótki fragmencik, kolejne będą dłuższe...

 

- Jak się czujesz? – pytasz Irka, dotykając jego ramienia w pocieszającym geście. Wiesz, że to nic nie znaczy. Nic nie sprawi że Symeon wróci do żywych, a tego na pewno pragnął najbardziej. Chcesz sprawić, że poczuje twoją obecność i dodać mu to otuchy.

-Wszystko w porządku – dotyka twojej dłoni i mówi – jesteś na pewno zmęczona, odprowadzę cię do sypialni.

Wstał od stołu, odsunął ci krzesło i odeszliście w stronę komnat.

Jak się dowiedziałaś byliście właśnie w Zamku Królowej Wdowy – matki Ireneusza. Podobało ci się to złoto z kwiatowymi motywami, te złote ramy w lustrach i czerwony dywan. Jak nie poczuć się maluczkim w takim świecie? Czułaś, że to bajka i tylko od was zależało czy ze szczęśliwym zakończeniem. Kryształowe żyrandole przyćmiewały nawet księżyc, który lśnił tego wieczoru. Odprowadził cię pod same drzwi i na odchodne powiedział:

-Czekaj na mnie wieczorem. – o jakbym nigdy nic odwrócił się i odszedł. Ana westchnęła i weszła do pokoju. Zbyt zmęczona na jakiekolwiek myśli poszłaś wziąć długą pachnącą, relaksującą kąpiel olejkiem różanym. Potrzebowałaś tego relaksu, po ciężkim dniu jakim był pogrzeb i stypa. Przypomniałaś sobie tych okropnych ludzi i bałaś się jak to wszystko będzie wyglądało. Irek cię obroni tak ci obiecał, a jak nie to sama będziesz musiała sobie z nimi poradzić

Położyłaś się do łóżka zmęczona, kiedy drzwi się otworzyły i wszedł Irek. Zapowiadał się ciekawy wieczór.

 

-Mari śpisz? – zapytał Irek. Zadrżałaś na widok, który ujrzałaś. Zrzucił z siebie szlafrok, który ukrywał przystojne, umięśnione ciało twojego narzeczonego ubrane w czarne bokserki. Myślałaś, że na sam widok padniesz jego stóp.

- Niee… - podszedł do łóżka na którym leżałaś. Serce biło ci jak oszalałe. Nachylił się nad tobą i jego usta spoczęły na twoich. Pocałunek był słodką obietnicą wspólnej nocy. Objęłaś go za szyję wciągając na łóżko. Ogarnęła was dzika namiętność, której nie musieliście ukrywać, bo nie było ku temu powodu. Bierzesz tyle, ile sam ci zaoferuje. Twoje ręce dotykały tych idealnych pośladków, wyrzeźbionego brzucha. Całowałaś lekko drapiącą brodę, a ręce wplotłaś w jego gęsto brązowe włosy. Nie mieliście dużo do ściągania, a Irek zawahał się przez chwilę i spojrzał na ciebie pytająco. Pocałunek przypieczętował twoją zgodę na dalszą eksplorację waszych ciał. Wszedł w ciebie jednym ruchem, na co czekałaś od lat. Wygięłaś się w jego stronę. Irek westchnął i szepnął ci, że czekał na to całe lata i że warto by było czekać jeszcze dłużej. Pasowaliście do siebie jak dwie połówki tego samego jabłka. Pochłonęło was poznawanie ciał. Irek przyspieszył tempo, a ty wiedziałaś, że jest już blisko. Jego pchnięcia były mocne, czułaś go całą sobą. Wypełniało cię szczęście. Finał był blisko, po chwili Irek opadł na ciebie, całując twoją twarz. Pomyślałaś, że może dziś nastąpiło zapłodnienie w efekcie którego narodzi się następca. Uśmiechnęłaś się i już chciałaś iść wykąpać się w wannie, jednak Irek nie pozwolił ci na to.

Nachylił się i poznał twoją kobiecość, jej smak i zapach. Odleciałaś do gwiazd, kiedy jego język zawędrował w ten delikatny rejon. Próbowałaś nie krzyczeć w obawie, że ktoś to usłyszy, ale rozkosz cię omamiła i jęczałaś jak niewolnica. Trwało to chwilę, aż spazmy przeszły przez twoje ciało niczym huragan. Opadłaś na łóżko wykończona. Kąpiel może poczekać. Zasnęłaś wtulona w ciało ukochanego.

Następne częściBrunetka 8 Brunetka 9 Brunetka 10

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • levi 11.09.2015
    zastanawiam się czy ten sposób narracji mi się podoba, jak wymyśle to ci powiem :)
    przeczytałam tą część chociaż podejrzewałam co w niej będzie :)

    ps. jestem bardzo ciekawa ile będzie jeszcze części?
  • Rosa 11.09.2015
    Mam moją jedyną czytelniczkę :D nawet nie wiesz jak się cieszę :) zasadniczo napisałam już sporo do przodu, z pięć części będzie. Obawiam się że wyjdzie z tego telelnowela :D Lubię tych moich bohaterów i mieszać im w życiu :) :D
    Dziękuję ci za komentarz :)
  • Chris 11.09.2015
    Przeczytałem wszystkie. Historia interesująca, dość płynnie się przez nią brnie. Narracja, hmmm, niech taka zostanie ;) zobaczymy, czym zaskoczysz mnie w następnych częściach.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania