UWAGA SPOILER - Vasto Lorde - Hasu (1-9)

Już dawno nie było UWAGA SPOILER, dzisiaj wracam do was z serią Hasu autorstwa Vasto Lorde.

,, Fantastyka to nie mój klimat, ale próbuję dalej” – deklaruje autor, postanowiłem sprawdzić, jak będą te próby przebiegać. Czy wraz z kolejnymi częściami będzie się rozwijał, czy będzie stał w miejscu, tłumacząc się, że „to nie jego klimat”

 

Rolę pierwszoplanową odgrywa Vesto – młody wojownik samotnie wychowywany przez matkę, który z pozoru wydaje się zwykłym, niczym niewyróżniającym się nastolatkiem. Na początku utworu dostajemy o nim drobną garść informacji. Chłopak trenuje walkę mieczem wraz ze swoim najlepszym przyjacielem Hitoshim. Obaj są dobrzy w tym, co robią, dlatego biorą udział w zawodach – i tutaj akcja zaczyna się rozwijać.

 

Turniej, w którym biorą udział, nie jest zwykłym przedsięwzięciem. Mogą zmagać się w nim tylko najlepsi. Całe wydarzenie jest owiane tajemnicą, nikt poza uczestnikami i najbliższymi nie wie o nim. To zaczyna zastanawiać dwójkę przyjaciół, zanim jednak zdążą się nad tym głębiej zastanowić Vesto jest wzywany na ring. Obaj chłopcy zachodzą wysoko, jednak Hitoshi odpada w półfinale. Natomiast główny bohater mierzy się z wielkim jak szafa trzydrzwiowa bykiem, który z pozoru powinien złamać go jak zapałkę. W trakcie pojedynku z Tetsuo chłopak dowiaduje się czegoś nowego na temat śmierci swojego ojca. Obraźliwe słowa z ust sędziego oraz przeciwnika potęgują w Vesto gniew, dzięki któremu udaje mu się nawiązać kontakt ze swoim demonem. Więcej na temat tego, czym lub kim jest jego demon – dowiadujemy się w dalszych częściach.

 

Walka doprowadza do powstania tajemniczego wiru, który otwiera portal do innego świata. Vesto wraz ze swoim przyjacielem lądują na innej planecie, gdzie atakuje ich nieznana bestia. Chłopcy są w stosunku do niej bezradni, mimo prób nie udaje im się nawet zranić potwora. W ostatniej chwili z odsieczą przybywa tajemnicza piękność, której oczywiście nie mogło zabraknąć – ratuje młodzieniaszków z opresji i uświadamia ich, gdzie się znaleźli. Opowiada im o Lidze i Podziemiu – kluczowych „klanach” na tej planecie. W nowym miejscu Vesto poznaje mistrza, który ma go szkolić, pomóc odkryć drzemiące w nim pokłady mocy.

 

Moja opinia? Seria posiada kilka cech statystycznego, azjatyckiego filmu. Między innymi! Wiele scen walki, a w ich trakcie… więcej gadania, niż walczenia. Ile to razy bohaterowie takich filmów zawisali w powietrzu, przed zadaniem ostatecznego ciosu, aby urządzić sobie małą pogaduszkę? I w tej serii możemy spotkać takie sceny. Nie obeszło się również bez podstarzałego, surowego, ale zabawnego mistrza, za którym podąża jego uczeń. Utarczki słowne między Vesto a Yondaime są zabawne i przełamują chociaż trochę napięcie. Czego brakuje? Fantastyka charakteryzuje się wyczerpującymi opisami miejsc, w jakich aktualnie znajduje się bohater, więc ich brak w Hasu koneserom może to przeszkadzać.

 

Dla mnie seria była całkiem przyjemna – chociaż totalnie nie w moim guście. Nie męczyłem się, czytając ją, z łatwością dotrwałem do końca (dla zainteresowanych – niebawem ma wyjść dziesiąta część). Polecam każdemu, kto ma ochotę na coś lekkiego – suchą akcję, bez głębokiej analizy psychologicznej bohaterów.

 

Seria z odcinka na odcinek jest lepsza, zgrabniej zbudowana - zdarzają się potknięcia w odmianie, ale to pewnie dlatego, że autor poprawia ją kilkukrotnie przed wstawieniem i po zamianie słowa, aby uniknąć powtórzeń, zapomina odpowiednio odmienić do niego dalszą część zdania. Przeszkadzało mi to, że niemal każdego bohatera musimy sobie wyobrazić od początku do końca, autor nie poczęstował nas opisami, które mogłyby nakreślić chociaż jakiś szkic w głowie. Seria cieszy się sporą popularnością, ale mimo wszystko zachęcam nowych użytkowników do rzucenia okiem.

 

I koniecznie dajcie znać w komentarzach, co wy sądzicie o serii Vasto!

 

Nie zapomnijcie oceniać i komentować UWAGA SPOILER, bo im was więcej, tym mam większą motywację do tworzenia następnych odcinków.

 

Trzymajcie się!

 

Link do opowiadania: http://www.opowi.pl/hasu-1-nowina-i-zlosc-a7182/

 

(Opinia dotyczy części od 1 do 9, ponieważ w trakcie pisania SPOILERA tyle zostało udostępnionych na Opowi.pl)

 

______________________________________________________________________________

Chciałbym szczególnie podziękować Filipowi, Haruu, Ronja, Pospolitej, KaroliKorman, Dominikowi oraz levi za śledzenie mojego opowiadanie. Wasza obecność jest dla mnie bardzo ważna i motywująca. Jeszcze raz dziękuję, że czytacie, komentujecie oraz oceniacie Kawiarnie ;) Dziękuję również za dobre chęci wszystkim tym, którzy próbowali zmierzyć się z moim opowiadaniem, ale z różnych powodów przestali je czytać.

 

Dla zainteresowanych zostawiam link do serii : http://www.opowi.pl/i-kawiarnia-a8196/

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Slugalegionu 27.08.2015
    Ekler, suhara nie było: /
  • KarolaKorman 27.08.2015
    ,, potęgują w Vasto gniew,'', ,,Vesto wraz ze swoim przyjacielem'' - piszesz różnie imię głównego bohatera
    Ładnie napisany spoiler i zachęcający do czytania 4 :)
    Co do podziękowań, kłaniam się :) Twoja Kawiarnia, jest przeze mnie, mile widziana. Lubie takie historie o życiu, problemach bohaterów, a jeszcze wiedząc, że wpleciesz w nią wątek kryminalny, dodatkowo zachęca :)
  • Ekler 27.08.2015
    ach sorry, sorry - imię głównego bohatera jest zbyt podobne do nicku autora. Zaraz poprawię :D
  • KarolaKorman 27.08.2015
    :)))
  • Wąs 27.08.2015
    Ekler, zrób spoiler z czymś moim xD
  • Ekler 27.08.2015
    Zobaczymy :) dobieram całkiem randomowo :P
  • Ronja 27.08.2015
    Pierwszy raz czytam UWAGA SPOILER i muszę przyznać, że jest to super pomysł i fantastyczna inicjatywa! Opisywaną serię dodaję do swojej listy i w wolnej chwili z pewnością do niej zajrzę :).
    Co do podziękowań, to cała przyjemność po mojej stronie, chociaż nie powiem, bardzo mi miło ;)
  • Anonim 27.08.2015
    spoko spoiler aczkolwiek nie przepadam za gatunkiem, któremu poświeciłeś uwage ;)
  • Pospolita 27.08.2015
    Ciekawie to opisałeś. Opowiadanie mnie zaciekawiło (bo fantastyka) i najprawdopodobniej zaczne to czytać jeszcze dziś. A tak w ogóle to kiedy kolejny rodział Kawiarni xd?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania