Drabble – Darkness
Mrok, im większy tym bardziej przerażający i groźny. Czekał na odpowiedni moment do ataku, na chwilę, aż zostanę sama. Lubi uprzykrzać mi życie.
Rozpoczynam batalię. Najpierw łagodnie, z determinacją, z ogromną wiarą, lecz w miarę upływu czasu coraz bardziej chaotycznie i nerwowo. Ciemność się pogłębia, pochłaniając mnie już całą w swoich odmętach.
Wciąż jednak walczę, łapiąc się coraz drastyczniejszych środków, lecz każde kolejne niepowodzenie wywołuje tylko większą falę irytacji i żalu.
Znikąd pomocy.
Złowrogie czeluści pochłonęły już wszystko, śmiejąc mi się w twarz z mojej życiowej niezdarności.
Upokorzona i wściekła rezygnuję, opadając z sił. Ta cholerna żarówka jest za wysoko.
Komentarze (18)
Latarka, świeca, lampa naftowa, siedem dni palący się znicz i zapałki...
Pozdrawiam ?
Twój awek mnie się jarzy z filmem:↔"K-Pax"
Pozdrawiam?:)
A jeśli chodzi o żarówki to widziałem patent z opuszczanym kloszem, na pilota.
Technologia górą!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania