Miniaturki 2
dużo można przerobić na śmiesznie
pod warunkiem
że poważnie potraktuje się poczucie humoru
*
ogrzano bałwanka z serca dobroci
skąd ta kałuża
bałwanku – co ci?
*
przestań się martwić mój miły panie
skutecznie łupież niszczą Indianie
*
zjechał parowóz na inne szyny
by oczyścić wagony z winy
*
jeszcze by tego brakowało
by ciało duszą kierowało
*
zbudował domek z kupy piachu
teraz w tym domku wyje ze strachu
*
jednym fortuna kołem się toczy
a innym kwadratem
*
światło jest przyczyną cienia
ale nie jego źródłem
*
waga to przyrząd którym ważymy
rzadziej ważymy samą wagę
*
za dużo marnujemy czasu
na produkcje zegarów
*
zdarza się w życiu
że pies stoi a buda biega i szczeka
*
każdy człowiek ma szansę być szczęśliwym
a już na pewno – każdym
*
jakie korzenie takie drzewo
*
zdarza się głodny człowiecze
że na głupocie mądrość pieczesz
*
osąd powierzchniowy ma to do siebie
że rzadko bywa topielcem
*
kwiaty są po to
by doniczki czuły się potrzebne
*
życie jest piękne choć czasem stęknę
*
piękny dywan w prezencie dostał
zakrył podłogę
lecz brud pod nim został
*
miał taki katar
że razu pewnego
smarkatą rzeczką nos spłynął od niego
*
widział w lusterku samego siebie
myśląc radośnie – jestem w niebie
*
długimi miarkami mierzył innych grzeszki
a swoje gdy z miarek pozostały resztki
*
widział w muzyce tylko nuty
grał na pianinie do cna zepsutym
*
słoneczko świeciło – go złościło
gdy padał deszcz – przeklinał też
*
tak bardzo kochał pewną niewiastę
że tylko przy niej miał portki ciasne
*
każdy tonący złapać się chce
lecz gdy brzytewka leży na dnie
to wtedy człowiek tonie wnet
bo nie wystarczy byle cep
*
przeczytał rozdział i początek
był przekonany że zna całą książkę
*
uszanuję wolę twoją
byle zgodna była z moją
*
biegał w kółko po obręczy
by dobiec do mety
obręcz dawno się rozpadła
a on biega niestety
*
człowiek na dno szybko zmierza
gdy zawiścią miłość odmierza
*
lepsze na główkę w głębinę skakanie
płytka grozi karku złamaniem
*
błękitne niebo białe chmurki
a w dole ludzie ostrzą pazurki
*
urocze jest spadanie
gorsze z ziemią spotkanie
*
na twardych deskach sobie siadajcie
wyściółkę z boku sobie zostawcie
bo w życie wszakże różnie bywa
wiadomo gdzie ciało będzie spoczywać?
Komentarze (6)
a swoje gdy z miarek pozostały resztki
To najbardziej chociaż i to jest niezłe
zdarza się w życiu
że pies stoi a buda biega i szczeka
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania