Masz pione?
E tam narzekasz?. Ludzie różne rymy lubią czasem nie lubią. No to mają ?
Dziękuję?
Dziękuję. Pasi mi to więc skorzystałam?
Abbie Faria To sam widzisz. Tu nie można być za ani przeciw. Tu zawsze jest jakieś "Ale"
Dziękuję za 5. Ja chyba lubię te częstochowskie rymy;-) I leń jestem to myśleć mi się nie chce.
Abbie Faria Wiem skąd jest cytat. A jeśli wiersz nawołuje do walki za wolność gdy ta wolność jest już odbierana to mogę być za. I jak najbardziej straje po stronie autora jeżeli on myśli...
Noico1 Wiem ale to był wiersz typu masz zadanie, czas start. A jak krótsze strofy to łatwiej się komuś czyta.
Sam wiersz 5. Ale wołanie do wojny mi się nie podoba. Szczególnie u osoby wierzącej. Kto mieczem wojuje od miecza ginie.
Źle rozumiesz bezmyślna starość. Nie chodzi mi że głupia. Czym jest się starszym tym mądrzejszym. Chodziło mi o to że zwalanie winy na starość jest bez sensu. Np.ktoś się niezdrowo...
Mi się podoba. Wystarczy nie brać dosłownie.
Podoba mi się jak opisujesz uczucia:-) Od strony technicznej wypowiadać się nie będę bo mało wiem.
Dekaos Dondi Wszystkim dogodzić się nie da:-) A jakby tak podzielić na więcej strof?
Noico1 Rozumiem. Nie ruszaj bo po pazurach ;-)
A nie będę ruszać bo popsuję ;-) Chociaż na pewno można by to lepiej zrobić:-)
Dwie części za mną za obie 5.Tecznicznie to ja się nie znam. No ale dla mnie jak są anioły czy demony to już jest super;-)
Całkowicie się z tobą zgadzam. A nawet jak jest grupa z tej samej wiary to i tak każdy w tej grupie odbiera po swojemu.
Ale to wiesz jak siedzisz w cichym tłumie w skupieniu. Bo w hałasie to nawet swoich nie słyszysz
Da się. Dobrze o tym wiem. One są jakby z tyłu. Trudno to wytłumaczyć
Masz rację. Wszystko niby ma iść jak taśma produkcyjna. A przecież najważniejszy tu jest Bóg i nasza dusza. Jak bym mogła w tłumie wgłębić się w siebie, porozmawiać z Bogiem jak nawet...
krajew34 Dobre?. Ja wierzę ale raczej po swojemu odbieram. Co to za wiara gdy się wierzy bo kazali, kocha bo tak pasuje. No ja bym na miejscu Boga takiej wiary i miłości nie chciała
krajew34 Zawsze się nad tym zastanawiałam. Mówię Bogu że go nie ma. Czy tym samym nie potwierdzam że jest? Bo inaczej do kogoś by się mówiło że Boga nie ma, a nie zwracało do samego Boga.
krajew34 Dzięki za poświęcony czas. No że mną to trudno. Mnie Bóg odeślę do piekła bo tych ciągłych pytań nie wytrzyma?
krajew34 Możesz zapoznać się z wierszem, wrócił.
Sami widzicie ile ludzi tyle spojrzeń. Wszyscy mogą mieć rację i nikt może jej nie mieć. Co kościół naucza to kościół. Czy tam jaka kolwiek wiara. Ale czy my sami nie mamy prawa zadawać...
Poncki sam wskazałeś jakby do usunięcia. A ja nie obrażałam Boga, mam wdzięczność za to co zrobił. Tylko poprostu nie jestem aż tak idealnym człowiekiem żeby uważać że wartam tak...
Nie uważam. Bo uważam że aż na takie poświęcenie nie zasługuję. Jeśli najmniejsza rana zadana jest z mojej winy to uczucie wdzięczności gubi się w strasznych wyrzutach sumienia.