Poprzednie części: Z cyklu „Piękne wiersze” – Zamknięta dłoń
Z cyklu „Piękne wiersze” – Obraz namalowany przez sierotę
zza oknem pada deszcz
krople stukają po parapecie
wystukując rytm smutnej melodii
wiją się jak węże po szybie
przypomniały mi wizytę w zoo
postanowiłem stworzyć obraz
rodzice trzymali za drobną rękę
nie chciałem żeby odeszli
teraz brakuje uśmiechów i czułych słów
gdy maluję wracają wspomnienia
smutek wraca z każdą myślą jak bumerang
plany na przyszłość pokrzyżował podły los
nie zapomnę wspólnych chwil przed wypadkiem
pozostała mi tylko modlitwa w sierocińcu

Komentarze (2)
No to chyba z cyklu - "smutne wiersze" ?
Postanowiłem zacząć pisać pogodne wiersze, w których nie będzie dominowało zło i okrucieństwo. Powstanie cykl wierszy, które nazwałem „pięknymi”. Nie chcę się chwalić, że są piękne. To już należy do oceny Czytelnika. Tak nazwałem swój cykl, żeby odciąć się od przemocy w większości wierszy, które napisałem wcześniej.
Adamie, serdecznie Cię pozdrawiam😉
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania