Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • ausek 02.05.2016
    Miałam obawy, że po tak długiej przerwie nie połapię się w historii, ale Twoje postacie są tak charakterystyczne, że (ku mojej uciesze) nie miałam z tym problemu. Świetna część. Relacje pomiędzy rodzeństwem ciekawią mnie coraz bardziej i mam też przeczucie, że jeszcze mnie czymś zaskoczysz. Niecierpliwie czekam na ciąg dalszy. ;) 5
  • alfonsyna 02.05.2016
    Jeśli są charakterystyczne - to akurat bardzo mnie cieszy, bo na tym mi jednak w pewien sposób zależy. :)
    Dziękuję, mam nadzieję, że już nie będę robić tak drastycznie długich przerw. ;)
  • alfonsyna 03.05.2016
    Dziękować za zaproszenie, ale tym razem się wstrzymam od głosu, chociaż wszystkie wiersze czytałam i wszystkie są świetne, także życzę wszystkim powodzenia. ;)
  • Rzeczywiście postacie zapadają w pamięć, nadal jestem pod wrażeniem, jak bardzo jesteś w stanie naszkicować w mojej wyobraźni tak dokładny zarys postaci. Agnes budzi we mnie niepokój, jej obsesyjna miłość do brata trochę przeraża, już nie są to niewinne uczucia, a wręcz przeciwnie - strach się bać, co ma dziewczyna jeszcze w głowie. Wierzę jednak w szczerość i fakt, że nie skrzywdzi brata, choć świetny pomysł z daniem jej umiejętności leczenia. Wyszczerzyłam się jak głupia gdy to przeczytałam, sam fakt, że mała dziewczyna potrafi kogoś leczyć, chyba może też działać w drugą stronę? Jak np. będzie kogoś nie lubiła? Nie wiem, nigdy w sumie nie znałam się tak bardzo na umiejętnościach, niemniej - pomysł intrygujący.
    Jeszcze jest oczywiście mały punkt, który mnie zaciekawił - słowa Angusa a propo cieni w podziemiach, może to naprawdę nie był Steig? Chyba będę musiała wrócić do wcześniejszych rozdziałów, coś mi tutaj nie pasuje. Mimo, że pamiętam, iż sama byłam tego stuprocentowo pewna, jednak żeby taki przekręt? W sumie łatwo jest manipulować czyjąś miłością.
    Ciekawy wątek rozkręciłaś i akcja idzie do przodu :D Postacie są na tyle charakterystyczne, że nie mieszają się w głowie i co więcej pozwalają mi na jeszcze większe przemyślenia wobec tekstu :D
    Czekam na więcej!
  • alfonsyna 10.05.2016
    Obsesyjna miłość jest moją ulubioną, w ogóle Angus i Agnes to też moi ulubieńcy. XD Dziękuję w ogóle za zmarnowanie czasu nad moimi wypocinami!
    I tak, rzeczywiście - leczenie może działać też w drugą stronę, co w tym przypadku nie jest bez znaczenia... ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania