Krótko z parkingu.
Świeża sprawa, pięć minut temu pod Tesco24. Stoję, czekam, z nudów sprzątam w samochodzie. Podjeżdża Bolid Młodzieży Wiejskiej z dwoma farfoclami w koszulkach żołnierze wyklęci.
Ja patrzę przez okno na wejście, czekam, aż Ona wyjdzie.
-Co, kurwa, się gapisz, Okropny, co? (mam to napisane na samochodzie, true story)
-Co?
-No co się kurwa lampisz?
Zrozumiałem, że myślał, że może to jemu się przyglądam.
-Na dziewczynę czekam, i na wyjście patrzę.
Coś zatrąbiło, koleś się zdezorientował, odszedł parę kroków i auto zaparkowało tam, gdzie on stał sekundę wcześniej.
-Co kurwa trąbisz?!
Z auta wysiadł jakiś facet. Spory i wytatuowany w tribale.
-A co kurwa stoisz?
Tamten wyklęty odwrócił się i poszedł. Ten z tribalami wzruszył ramionami, zamknął auto i poszedł za nim.
A ja dalej czekam.
Komentarze (6)
Swoją drogą, "Okropny" na samochodzie - to tak, żeby wszyscy wiedzieli, że mają Ci schodzić z drogi? :D
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania