List miłosny nr 1
A tak w ogóle, Kochanie,
Zwracam się do Ciebie z propozycją gry, której nadałem roboczo tytuł "Meandry splendoru".
Polega na naprzemiennym wymyślaniu zadań i ich wykonywaniu. Swoje zadanie możesz zadać
po wykonaniu cudzego zlecenia i uzyskaniu potwierdzenia jego wykonania przez zadającego
uczestnika. W razie wątpliwości dotyczących poprawności wykonania zadania, uczestnikowi
przysługuje prawo odwołania się od decyzji zadającego do najbardziej zamaszystego wiksiarza
naszych czasów, czyli Zygmunta Chajzera - honorowego dawcy zonków, znanego również
m.in. z wprowadzenia elementów hippiki do branży drobiowej. Zainteresowana?
Pozdrawiam,
Maciek
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania