Miniaturki
zaplątane nogi
w śladach przeszłych dróg
jakoś chodzi
inaczej by mógł
***
miał pretensje do Boga
że nie tępi zła
przeto Bóg złamał mu rękę
gdy bez przyczyny
walnął bliźniego w twarz
***
szkic muzyki
wędrował pomiędzy nutami
niósł ciszę symfonii
która nie chciała wybrzmieć
klucz wiolinowy
otwierał drzwi do sal koncertowych
z przesadną ilością dyrygentów
***
tak bardzo świecił przykładem,
że poniektórzy oślepli nawet
***
jam smutek ocielił gdyż lato umarło
a jesień zniżyła kulkę złotawą
czy teraz facjatę cieszyć wciąż warto…
nie narzekaj nie narzekaj
spozieraj wokół czas ucieka
***
tak nie napinaj weny poeto
przecież umiesz pisać co nieco
jak będziesz na siłę za bardzo
to ręczę ci
nie warto
fanów spłoszysz zasmucisz
zamiast wiersza kupę wydusisz
***
wolał patrzeć na błędy
poprzez lustro weneckie
w wiszące na ścianie
to już mniej chętnie
***
w sensie człowieka to małpa nie wie
zatem zawisła między ziemią a drzewem
***
sztuczny kwiatku
jestem kwiatkiem co rosnę
żebyś ty wiedział jak zazdroszczę tobie
że nigdy nie zwiędniesz
co na to powiesz?
wolałbym zwiędnąć mając życie w sobie
***
tiktaknał zegar do zegara
jak tylko zdołał
dla ciebie nie można czasu zmarnować
***
spadł na dno by zacząć od nowa
zrozumieć co go trapi
niestety
odbicie przegapił
***
gdy wreszcie zdobył góry wierzchołek
zapomniał o tym co na dole
***
gardził bliźnimi
bo tacy inni→ uważał
teraz mu diabeł wrzące widły
wiecznie w dupę wkłada
***
po strunach skrzypiec rypał smyczkiem
przekonany że gra faktycznie
lecz dźwięki to jeszcze nie melodia
dla niego→tak
szkoda
***
„Panu Bogu świeczkę,
diabłu ogarek”
a niepotrzebnym→wcale
***
na pogrzebie ludzi niemało
przyszli by zobaczyć
że go wreszcie wkopano
***
pomiędzy chwilami biegał
zamiast je przeżyć jak trzeba
***
kopnięty z tyłu walnięty z przodu
to chichot losu
pospołu
Komentarze (14)
gdzie radość i smutek wirują echem.
A gdy zapyta: "Czy życie ma sens?"
Los znów zaśmieje się, taki jego pęd.
Najbardziej podobało mi się o kwiatku. Urocze.
конечно все миниатюры, ale parę z nich - NaJbArDZiEj:
"miał pretensje do Boga
że nie tępi zła
przeto Bóg złamał mu rękę
gdy bez przyczyny
walnął bliźniego w twarz"
"klucz wiolinowy
otwierał drzwi do sal koncertowych
z przesadną ilością dyrygentów"
"wolał patrzeć na błędy
poprzez lustro weneckie
w wiszące na ścianie
to już mniej chętnie"
"w sensie człowieka to małpa nie wie
zatem zawisła między ziemią a drzewem"🤣🤣🤣
🤣gardził bliźnimi
bo tacy inni→ uważał
teraz mu diabeł wrzące widły
wiecznie w dupę wkłada🤣
🫠
sztuczny kwiatku
jestem kwiatkiem co rosnę
żebyś ty wiedział jak zazdroszczę tobie
że nigdy nie zwiędniesz
co na to powiesz?
wolałbym zwiędnąć mając życie w sobie🫠
-;3))) ~~~~~~
.
Może nie tradycyjnie... ale właśnie/chyba, że u mnie tak wyszło/ = przerwałeś moje kręgi - odrywając ogonek od tułowia, i czym teraz będę do Ciebie machać... takim sztywnym futerkowym 'niby ni'? To od razu przymocuj patyczek - robiąc z niego podręczną skurzawkę 😭
A skurzawkę zrobię. Czasami muszę umysł odkurzyć, jeśli znajdę😭
Ty niczego nie musisz znajdować, a jeśli już... to zaraz na 'cito' przytargam swój magiczny sprzęt S-M, i wszystko odpowiednio umocuję/tak na wszelki wypadek.
Pomacałam... ogonek 'macha' - jak należy... a Ty już nie płacz, bo nie mam z czego zrobić chechłacza.🤣🤣🤣🤣🤣
To fajnie, że jednak macha, z prędkością macha... ale proszę, Ty mnie nie strasz tępym nożem🤣
Macham z siłą/prędkością SR‑72... i ciągle w gotowości do bicia rekordów.
"To tak na wszelki wypadek umocuj, lecz najpierw zrób fałdy"
Ty, to dopiero masz fałdy❗️
Starczyłoby na niejeden kg innych włoskich czegoś tam... fałdy - niczym na małych pyszczkach/w potężniej hodowli małych Shar Pei.
»-;3)))≈~~~~~🫠
5, pozdrawiam 😃
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania