Ostatnie komentarze

• Mojra Azaliż 40 min. temu o jak pomylony:

  A coś ty Taki wymagający. Dopiero mnie d tego oświeciło. Chociaż to nawet nie lusterko tylko kucia z pnączem dusz....

• JagVetInte godzinę temu o Wiersz bez tytułu 29:

  Święta racja! Jednej nie uratowali, i jest jak jest...

• Szymek godzinę temu o Ile można znieść:

  Ciężko mi trochę uwierzyć że piszesz tak ambitnie a takie proste rzeczy ciezko Ci przychodzą ;)

• JagVetInte godzinę temu o Na co dzień:

  piliery no to już może nie dzisiaj (chociaż lepienie pierogów w nocy przywodzi mi na myśl okres świąteczny, już...

• piliery godzinę temu o Na co dzień:

  JagVetInte No, proszę... narobiłeś mi "smaka". :)

• JagVetInte godzinę temu o Na co dzień:

  Piękny komentarz, dziękuję serdecznie 💪 hm... może przez to że już tyle w tym siedzę to przestałem to...

• piliery godzinę temu o Ile można znieść:

  Szymek a co ma burza do mgły?

• Szymek godzinę temu o Ile można znieść:

  Po burzy zawsze przychodzi słońce. A jednak ludzie nie potrafią optymistycznie na to spojrzeć, chodzi o głębsze...

• Grafomanka godzinę temu o Na co dzień:

  TseCylia, widziałam go, śliczny... ten gołąbek

• piliery godzinę temu o Ile można znieść:

  Takie beztroskie pisanie: "ciężkie jak mgła o poranku/ bez nadziei na pojawienie się orzeźwiającej...

• Grafomanka godzinę temu o z fragmentów jesteśmy:

  Nie wiem, co napisać... może cytatem; ''Poloneza czas zacząć'' Bardzo Ci dziękuję

• piliery godzinę temu o Na co dzień:

  Jak to, "życie kuchenne nie potrzebuje metafor". A czym jest dobra kuchnia jak nie piękną metaforą....

• TseCylia godzinę temu o Na co dzień:

  Gołąbek pocztowy w drodze :)

• TseCylia godzinę temu o Na co dzień:

  Grafomanka to mogę na maila jedynie :))

• TseCylia godzinę temu o Piosnka Dzieckowa:

  Czystą relaksacje serwujesz, DiDi. Fajny wierszyk. Pozdro :)

Pokaż więcej