Dobrze tak zacząć dzień, 5.
Odbieram to jakby ktoś mi zabrał część mojej codzienności. Dosyć ważny. I to próby zalepienia jej czymś innym....
Dzięki bardzo za zajrzenie i za zmotywowanie do zmiany komunikatora. :)
Bettina: nie rozumiem o co pytasz? Ostatnio czytałem trochę koreańskich książek, japońskich i islandzkich.
il cuore Znam ksiąžkẹ. Warszawa, nie?
Wiewiórki też zjadano, fuj
Jeże dobrze przyrządzali cyganie gdy jeszcze prowadzili ruchome życie.
Z boczniaka to i flaki robią a ze ślimaków kawior, a z robaków mączkę do chleba.
wspaniała proza, barwna, porywająca, zachęcająca do czytania mimo trudnych czasem określeń.
Bettina! a czytałaś taką książkę: /Wegetarianka/ koreańskiej Noblistki – Han Kang?
/odsłaniając uśpiony świat dzikich trwa./ – lepiej będzie – traw Eeej nie była tak zupełnie sama,...
Dzisiaj dzień święty przyporządkowany modlitwie i rodzinie niekoniecznie świętej a tutaj tak bezgraniczna...
Kupię ci saszetkę koteczku.
Idź, popłacz na pitoleniu... fajnie to robisz Komplement szczeniak dostał...
Szanuj ojca jak w dekalogu napisane....