Więzy rodzinne - Dziedzictwo - Porcelanowa lalka - część pierwsza 2/3

***

Wróciłam z ostatniego egzaminu maturalnego. Byłam zadowolona. Mama ucieszyła się, że już po wszystkim i...

 

Całość w Zeszycie czwartym mojej książki Opowiadania z zakładką :)

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Ewcia 10.02.2017
    Bardzo ciekawe opowiadanie.Chwilami ,aż czułam emocje czytając o życiu tej dziewczyny.Daję 5
  • Pasja 10.02.2017
    Nie wiem co mamę bohaterki doprowadziło do ujawnienia tajemnicy śmierci swego ojca, zostawiając swoją córkę z takim bagażem. Moze to wskazowka na dalsze jej życie. Opis jest koszmarem, nieudolnością dwóch kobiet które nie potrafiły przeciwstawić się mężczyznom. Zakończyły to morderstwem ale kiedy to uczyniły to już ich psychika była nie do uleczenia. Czy mama zostawiła takie dziedzictwo Miriam? 5. Pozdrawiam
  • SisterofBlood 10.02.2017
    Przeczytałam jednym tchem. Nie rozumiem po co matka wyznała prawdę, pozostawiając córkę z takim bagażem, całkowicie zniszczyło to obraz matki w oczach Miriam, przynajmniej mi się tak wydaje. Historia jest dramatyczna, dwie kobiety nie potrafiły inaczej wyrwać się z patologicznego domu i spod władzy tyrana, jak jedynie przez zabicie go, mocne 5 :)
  • KarolaKorman 10.02.2017
    Myślę, że wiele osób w obliczu śmierci wyznaje coś co leżało im na sercu całe życie. Tutaj jeszcze doszło nieporozumienia z Bogiem przez wiele poprzednich lat, ale jednak strach zrobił swoje.
    Pięknie dziękuję Wam za komentarze i zapraszam do kolejnych części :)
  • Adam T 11.02.2017
    No, tego to się po Pani, Pani Karolo, nie spodziewałem. Po poprzedniej części, która niebezpiecznie zbliźyła się do najzwyklejszego romansu, przeczytałem tę. Sutenerstwo, hazard, pedofilia, patologia, brutalne morderstwo z premedytacją, opisałaś wszystko dosadnie, doakładnie, na zimno. Pozostaje pytanie, jak ta historia wpłynie na "Penelopę", bo wpłynie na pewno. Ach, mocna to była dawka wrażeń. Ocena? Tylko jedna, już postawiona.
  • KarolaKorman 11.02.2017
    Bardzo się cieszę, że właśnie tak to odebrałeś, bo taki skutek chciałam osiągnąć :)
  • Specific_girl 12.02.2017
    Wow. Ni psodziewałabym się takiego rozwinięcia akcji... Niby podejrzewałam, że jak miał długi to coś takiego się działo, ale w życiu bym nie pomyślała, żepomogły mu umrzeć... Choć, szczerze mówiąc, bardziej współczuję im tego, co przeszły niż jeżeli miałabym być zła na to co zrobiły. Uważam, że należało mu się to. Kawał z niego chuja i tyle. Jeżeli chodzi o takie teaty to ja bym takim nie wiem co zrobiła, ale robiłabym to tak, żeby ich bolało i nie miałabym żadnych skrupulów.
  • KarolaKorman 12.02.2017
    Uwielbiam twoje komentarze, dziękuję :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania