Więzy rodzinne - Dziedzictwo - Świat do góry nogami - część czwarta

Weszliśmy do zakrystii. Zapach kadzidła roznosił się w powietrzu, a może to był zapach kościoła, którego do tej pory nie znałam.

 

Całość znajdziesz w Zeszycie czwartym mojej książki Opowiadania z zakładką :)

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (12)

  • Adam T 11.02.2017
    Tego należało się spodziewać. Dziewczyna bez ojca przylgnęła do starszego mężczyzny, do tego bogatego i przystojnego. Sielanka. A ja, w skrytości ducha, oczekiwałem na BUM. I proszę, szarmancki szlachcic okazał się egoistą, deklarowanym razistą-nazistą i do tego psychopatą (niekontrolowane wybuchy furii, rozbijanie rzeczy, itp). Ksiądz też nie lepszy. Mam wrażenie, że to dzieje się przed wojną w ubiegłym wieku, ale to przecież ten wiek. Kapitalny zwrot akcji po, do użygu słodkich, dwóch poprzednich częściach. Ale, coraz więcej widzę literówek w Twoim tekście. Nie jestem też pewien, czy istnieje słowo roztłukło, raczej roztrzaskało, rozbiło. Mam też watpliwości co do posnułam się do, jeśli ktoś się snuje, to raczej po pomieszczeniu, a nie do. Nie mniej, czytam z zainteresowaniem i jestem ciekawy, co dalej nastąpi. Ocena wiadoma :))
  • Pasja 11.02.2017
    No I wyszło szydło z worka. Jemu można zarzucić pochodzenie niemieckie. Dziwi mnie fakt, źe Stanisław milczy. A ksiądz kawał złego sukin syna. Pzdr.
  • KarolaKorman 11.02.2017
    Adam,te dwa błędy już poprawiłam, dziękuję. Co do literówek w wolnej chwili przeczytam jeszcze raz, może sama wyłapię. Cieszę się, że poprzednie części wyszły przesłodzone, miłość taka jest i tym bardziej była dostrzegalna zmiana.
    Jeszcze dziś wstawię kolejne części, bo to coś w rodzaju odzewu na trwającą Bitwę literacką, więc by ktoś zainteresowany mógł przeczytać moją wersję dla porównania.
    Dziękuję Ci pasjo :)
  • SisterofBlood 11.02.2017
    Nie wierzę w bajki typu Piękna zmienia Bestię, ale liczę, że Hubert się ogarnie :) 5
  • KarolaKorman 12.02.2017
    Czasem cuda się zdarzają :)
  • Lotta 12.02.2017
    Hubert się zachowuje jakby sam był w ciąży... 5
  • KarolaKorman 12.02.2017
    Ha, ha, dobrze podsumowane :)
  • Specific_girl 12.02.2017
    No czegoś takiego się nie spodziewałam, chociaż podświadomie to jego bycie takim odrzuconym na inne rasy... ale bardziej myśląłam, że coś dzeicko później wykąbinuje. Kawał chuja reszta drania...
  • KarolaKorman 12.02.2017
    Ha, ha, kolejny bezcenny komentarz :) Dziękuję :)
  • illibro 13.02.2017
    Spoko, nie czytam komentarzy :) Piąteczka...
  • Mieszkaniec 17.02.2017
    No to się porobiło:( Biednemu zawsze wiatr w oczy. Czytając to opowiadanie człowiek czuje się, jak na emocjonalnym rollercoasterze.
    (5)
  • KarolaKorman 17.02.2017
    Bardzo mnie cieszy, że emocje towarzyszą czytaniu, odbieram to jako pochwałę, dziękuję :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania