cykl /48/ Łagodny drapieżca - yanko wojownik 997 O!
Zagryzłem koty, szczątki obróciłem w tak małe kawałki, że nikt mnie nie posądzi o profanację zwłok. Jednego próbowałem zjeść, był niesmaczny, ale jadłem dla zasady.
Koguty dobrze zakopałem, te są na dodatkowy posiłek, dobrze kruszeją, jak trochę poleżą w ziemi.
Listonosz ma wiele zapachów, jakby szedł stadem, przyczajam się, kładę przy furtce i udaję, że mnie nie ma, a kiedy podchodzi... wyskakuję ze swoimi kłami na wysokość jego twarzy, jeszcze nie udało mi się jej capnąć, ale kiedyś i do tego dojdzie. Stara sąsiadka wcale sama nie upadła, kiedy przyszła pożyczyć cukru, miała wypadek i umarła wskutek kontaktu głowy ze schodkiem. Lubię skoczyć i popchnąć.
Sikam na wszystko, jak nikt nie widzi i robię kupy specjalnie tak, by w nie wdeptywali.
Krzesło samo się nie złamało, a fotel sam nie podarł, szklanki same nie wypadły z kredensu.
Ale sprytnie udaję, że nie mam pojęcia, jak działają klamki.
Pies sąsiada nie utopił się w misce, kiedy pił wodę, z wyczuciem go podtrzymywałem, nie zostawiłem śladów po kłach, mam mocne szczęki.
Kiedy mnie karmią i głaskają, to mówią że jestem dobry, że łagodny ze mnie drapieżca.
Komentarze (35)
Chyba y... wiem, ale dzisiaj nie strzelam. Obserwuję.
Obserwator się znalazł?
kto wie, może trzymam dla tej jedynej... ?
Pewne rzeczy łatwiej dostrzec jak się poobserwuje z różnej perspektywy, np. z perspektywy czasu ?
A to mogę dwa teksty wrzucić? Przecież mnie już wytypowałeś przy innym tekście.
Tak samo jak Ty teraz możesz mówić nieprawdę i próbować zrzucić na mnie odpowiedzialność popełnienia tego tekstu, żeby oczyścić siebie z zarzutów ?
Ja zacząłem pisać bo mam wrażenie, że nikt nie chce w tej zabawie pisać pierwszy. Jest to zrozumiałe - pokerface i te sprawy, ale ktoś zacząć musiał. Prawda?
Bo dobra, to mogłem ja napisać, ale co jeżeli nie? Wtopisz swój strzał w smołę...
Hmmm, nie uwieżysz mi jak Ci napiszę, że tego nie napisałem prawda?
Stawiam na Yanko/ Dekaos
Ukłony dla Autora
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania