Poprzednie części: LBnR 16 - Jesień i żal, żal i jesień - Choroba serca
LBnR 57 - brutalne zabójstwo niebezpieczeństwa
równowaga oczu
na równej przestrzeni
irytująca w
jednostajnej chwili
spokój koloru
to nieznana siła
zabójstwo rankoru
kojąca mogiła
patrzenie przez karton zabija
myślisz o wadze
by była sprawiedliwa
tyle samo krzywd i prawd
nuda
bądź odwagą
nie murującą statecznością
(jednakże pomyśl
o sycących korzyściach)
Komentarze (24)
myślisz o wadze
by była sprawiedliwa
tyle samo krzywd i prawd
nuda
bądź odwagą
nie murującą statecznością
(jednakże pomyśl
o sycących korzyściach)
Ten fragment bardzo mi się podoba.
Za dużo M jak miłość xd
Pozdrawiam!5
Do mnie przemawia Twój tekst.
Ciekawe twoje spojrzenie na temat i brutalne rozprawienie się z prawdą. Sprawiedliwość nie zawsze jest adekwatna do krzywd.
Pozdrawiam
Reszta jest ok. Druga najlepsza
Pozdrawiam :)
Albo ja jestem za mały, albo Ty nazbyt wielki.
Podobają mi się słowa, ale nie do końca rozumiem.
Znaczy, to co jest napisane, poskładać umiem, ale ze spodu treści ciężko mi coś wyłowić.
Pozdrox.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania