Wieeersz <*> Myszodziadek
na leśnej polanie
gdzie mieszkają myszy
leży sobie dziadek
co już ledwo dyszy
usnął sobie dziadzio
ma on sny urocze
ciało jego słabe
lecz duchy ochocze
śpi sobie cichutko
smacznie i spokojnie
jakby tutaj leżał
poległy na wojnie
mówi mysz do myszy
co za dobry człowiek
jest naszym łóżeczkiem
nawet kot to powie
pierwsza śpi w rękawie
druga hyc w nogawkę
trzecia na rydelku
czwarta wącha trawkę
burza się zaczyna
pioruny gdzieś walą
śpij dziadku spokojnie
myszy cię ocalą
widząc dziadek we śnie
swoją ślubną starą
budzi się szybciutko
by nie zostać z marą
całkiem rozbudzony
chyba on się cieszy
ujrzał swoją gwiazdę
co do niego spieszy
przyszła jego żonka
z domku uroczego
capła go za chachły
do łoża swojego
chałupa truchleje
wioska lamentuje
to luba z dziadziusia
gości wydłubuje
goście się wnerwiły
każdy wam to powie
poszły pod spódnicę
i tam siedzą sobie
*
kiedy dziadek umarł
jechał sobie w ciszy
a za jego trumną
BIEGŁO STADO MYSZY
Komentarze (14)
Jest, jak jest.
Gratki i pozdro
Tekst interesujacy, z pomysłem i pazurem napisany, w dodatku zabawnie spuentowany. 4+
Pozdrawiam.
5
Tina12 - powróć '' Gwiazdko moja'' czy coś tak. POZDRAWIAM [ dd ]
A jak pierwszy, lata świetle temu, pierwszy nawolywalem do rejestracji, to krzyczeliscie: odpuść.
Gdzie wy teraz być?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania