Poprzednie częściRozważania - Na jagody

Rozważania - Symptomy przedwyborcze

Agitacja w massmediach nabiera rozpędu. Coraz więcej można przeczytać o złych uczynkach polityków z przeciwnych obozów politycznych. Serwery serwisów traktujących o polityce coraz częściej się przeciążają od naszpikowanej żółcią tekstów.

Straszy się zmianą ustroju Polski w Ryżostan pod komendą fuhrer Tusk’a. Puszcza się filmy o Kaczyńskim, który ma w głowie tylko pięć gram koksu. Użytkownicy internetu nie pozostawiają suchej nitki na faszystach z Konfederacji, ale również trąbią o wyginięciu gatunku ludzkiego, do którego miałaby się przyczynić władza Lewicy. Tu i ówdzie obejrzeć można też ryczącego Hołownie.

Symptomy zbliżających się wyborów można jednak dostrzec znacznie bliżej. Nie trzeba zaglądać w pudło wystarczy wyjrzeć przez okno. Zobaczycie tam znany sprzed poprzednich wyborów obrazek: malowanie pasów, odświeżanie znaków drogowych, czasem reorganizacja ruchu na “przystępniejszą” i to co widzę ja, czyli remont chodnika wzdłuż drogi przed moim blokiem.

Przyznać muszę, że ekipa się uwija szybko. Nie zauważyłem też, żeby choć jeden pracownik był pijany, a teren gdzie się stołują pozostawiają schludnie wysprzątany. Naprawdę miło widzieć oznaki poprawy w budowlance. Jeśli chodzi o higienę pracy jest już gorzej. Kostkę tną piłą bez okularów i masek, zasłaniając strumień błyszczących iskier ręką. Dobrze, że przynajmniej w rękawicy ochronnej. Pozorne minimum. Do koparki mają zamontowane urządzenie do przewożenia kostki na paletach, ale operator ma chyba płacone dwie godziny dziennie, bo chłopaki biegają tam i z powrotem w myśl zasady “pracuj ciężko, a nie mądrze, bądź mężczyzną”. W ciągu jednego dnia potrafią obłożyć kostką jakieś trzydzieści metrów chodnika w pięciu chłopa. Uważam, że to naprawdę niezły wynik.

Na wyróżnienie zasługuje również fakt, że nikt z okolicznych mieszkańców nie przyszedł jeszcze w nocy, podpierniczyć materiałów budowlanych. Można to uznać niemal za kamień milowy w moralności społeczeństwa i wykonać ukłon z aprobatą.

 

Jest tylko jeden problem - tyci szczegół. A w zasadzie kilka łączących się w jeden większy.

Poziom kostki jest jakieś dziesięć centymetrów wyżej niż było wcześniej. Jeden z robotników odpowiedział zapytany, że zostawili nadmiar, bo to się spokojnie musi ubić, tak się dziś robi. Czemu odnoszę wrażenie, że dziesięć centymetrów będzie się ubijało do następnych wyborów po centymetrze rocznie? Mało tego, przy procesie projektowania i zatwierdzania projektu, urzędnicy zapomnieli chyba o gospodarce wodnej, ponieważ dziesięciocentymetrowy schodek przed moją bramką, stanowi świetną zaporę na wypadek deszczu. Rozumiem, że jest to kolejne nowoczesne rozwiązanie, zapobiegające w genialny i prosty sposób, przelewaniu się wody z mojej działki na jezdnię.

Nie wiedziałem komu mam dziękować za te buble, więc udałem się do urzędu miasta. Dowiedziałem się w zasadzie tego, co już wiedziałem. Budowa nie znajduje się na mojej posesji tylko na terenie miasta, a inspektor sprawdził dokładnie i z jego raportu wynika, że wykonanie jest zgodne z dokumentacją projektową. Mało tego, jest przecież piękny nowy chodnik, nie ma na co narzekać. Tak naprawdę to nie było pieniędzy na więcej. Cieszmy się, więc tym co mamy, bo na Ukrainie wojna, a mogła być u nas.

Patrzę w przyszłość z optymizmem. Liczę na to, że za cztery lata wybudują mi betonową palisadę wokół bloku, za którą zapłacę, pan zapłaci i pani też zapłaci i będę się cieszył, że nie wlali mi betonu do mieszkania.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Marek Adam Grabowski 9 miesięcy temu
    Nie jestem miłośnikiem publicystyki politycznej na tym portalu, bo tylko przynosi kłótnie, ale wszedłem bo na głównie nie było nic lepszego. W sumie zgadzam się z autorem. Pozdrawiam bez oceny
  • Poncki 9 miesięcy temu
    Tym bardziej dzięki za odwiedziny. Również pozdrawiam.
  • Imć Wszesław 9 miesięcy temu
    Że też Twojemu peelowi chciało się leźć do administracji... Społeczniak, czy co? Ha ha ;)
    Najlepszą kampanję zrobił kiedyś Ryszard Kalisz. Krzyczał: "my nie prowadzimy kampanji negatywnej, jak Ryszard Krzaklewski (chyba On był wymieniony, nieważne)!! Nie głosujcie na Ryszarda Krzaklewskiego!!"
    Pozdrawiam :)
  • Poncki 9 miesięcy temu
    Jak sobie sam nie zadbasz to nikt Ci na tacy nie przyniesie. Nie wiem czy należy to rozważać w kategorii bycia społeczniakiem. Działał we własnym interesie.
    Faktycznie było coś takiego z Kaliszem. Świetnie ukazuje absurd naszej sceny politycznej. Człowiek sobie uświadamia, że Bareja tak na prawdę tworzył rzeczywiste obrazy, a ludzie nie wiadomo czemu się z tego śmiali :P
  • Marek Adam Grabowski 9 miesięcy temu
    A, nie Marian?
  • Imć Wszesław 9 miesięcy temu
    Marek Adam Grabowski, faktycznie, Marian :D
    Dzięki :)
  • Imć Wszesław 9 miesięcy temu
    Poncki, ha ha, no. U nas Trzaskowski też jest niezły plakaty anty-pis na przystankach itp :D
  • Poncki 9 miesięcy temu
    Imć Wszesław nawet mi nie mów, nie chcę się denerwować, że sponsoruję takie rzeczy...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania