Poprzednie częściLBnR nr 66_monogramy października

LBnR nr 118 _ na przekór Wenus

ratujmy Bitwy - na pohybel...

 

być kobietą

w pełni naziemną nawet wtedy

gdy się poruszam

pomiędzy światami co najmniej dwoma

 

często schodzę tam gdzie leży mój wrak

na dnie siebie

szukam prawdy o swoim życiu

przyglądam się jej

biorę w dłonie to co zniszczone

rozbite stracone i bezbarwne

ważę dotykam tego co jest klejnotem

chwilą najdroższą

choćby zwyczajny kamyk

który tam leży od dzieciństwa

wracam drogą powrotną

do bezimiennej

 

jeśli myślisz że jest tam tylko krzywda

to się mylisz

Średnia ocena: 4.1  Głosów: 14

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • ZielonoMi rok temu
    Wróciłaś. Super.👍
  • Pasja rok temu
    Może. Na chwilę.
    Dobrego dnia
  • piliery rok temu
    Radykalna pointa. Podoba mi się.
  • Pasja rok temu
    Dziękuję za zatrzymanie i podobanie

    Pozdrawiam
  • Sufjen rok temu
    Zacny wiersz.
  • Pasja rok temu
    Dzięki za zacny.

    Pozdrawiam
  • Dekaos Dondi rok temu
    Pasja↔Tak już jest. Nie wszystko, co stracone, a za czym tęsknimy, wspominamy, lub bywa, że wcale, stracone jest naprawdę. Jakoś w nas pozostaje. Puenta dopełnia:)↔Pozdrawiam😊
  • Pasja rok temu
    Witaj DD
    Tak już mamy, że wracamy nie do wszystkich drzwi. Jednak pozostałość w nas tego, co minęło jest odkrywane.

    Pozdrawiam serdecznie
  • Akwadar rok temu
    Podobuje mnie się... ładne, mądre, dojrzałe pisanie
  • Pasja rok temu
    Dzięki za podobanie i takie tam rzeczy.

    Milego wieczoru
  • Dzień dobry, rozpoczynamy głosowanie!

    https://www.opowi.pl/forum/glosowanie-literkowa-bitwa-na-rymy-bez-w478/#reply

    Zapraszam do oddania głosów.
  • Margerita rok temu
    Wiersz bardzo kobiecy
  • Pasja rok temu
    Dzięki Mar za zatrzymanie.

    Pozdrawiam
  • zsrrknight rok temu
    Super. Pierwsza strofa szczególnie mi się podoba
  • Pasja rok temu
    Dzięki za wejrzenie.
    Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania