- Kur... Czę Elor???. Przeczytałem ze śmiechem. Już nawet nie trzeba było tego wyjaśnienia. Fajne. A już kiedy on będzie ją "fuckał". No, kurdę, chyba też napiszę jakiegoś... 
- Gęba mi się rozszczerzyła po ostatniej zwrotce. Nie dość, że rzucasz moje ukubione tytuły, to jeszcze fajnie to spałętałeś (czyt. spuentowałeś). 
- Tak, jak pisałem na fb, kojarzy mi się tuwimowo, ze względu na słowogranie. Fajne. 
- Ty, no, ale tam masz "kata", nie powinno być "kąta"? Bo nijak nie ogarniam tego "kata". Poza tym fajne. 
- Ritha, ja pierdzielę. Dla mnie to dynamit. Te powtarzane obsesyjnie fragmenty, nie będę kopiował, ale wiesz, co mam na myśli. Ta przewrotność tak naiwna i straszna. Nie no, muszę: noż ja... 
- Nędzny żywot Wasz, Ci, co jedynie w sobie widzą pociechę. 
- Szu, ja kocham się w... eksperynantach. Zwłaszcza w muzycznych, a przecież od wiersza do muzyki jest mniej niż krok. Kocham się więc i to moje kochanie się wzrasta, kiedy widzę te Twoje... 
- Właśnie. Podepnę się jeszcze do tego, co napisała pasja. Gdyby pewnych rzeczy nie nazywać, nie wytykać i nie potępiać, byłyby normami. Ciekawy jestem, bo jeszcze nie sprawdzałem, kiedy po... 
- Ps Czytając takie prace, nie mogę wyjść z podziwu, dlaczego taką machinę uruchamia się, promując gówno, bo autor znany jest z tego, że jest znany, a traktuje się prawdziwie utalentowanych... 
- Nie wiem, czy można było lepiej. Nie wiem. Pokazałaś człowieka. Po prostu człowieka. Gdyby za pedofilię była kara śmierci, Twój tekst mógłby być spokojnie mową obrońcy przeciw tej... 
- Hej. Ja filmowo zacznę: The Cell z aktorką (sic!) J. Lo. Tam pewien pan także uwielbiał lalki. Ale film mocno przesadzony, hollywoodzki, efekciarski, gdyby zrbili go w Korei, miażdżyłby... 
- Ile razy zobaczę matkę, która wciska czterolatkowi smartfon do ręki, żeby sobie pograł w skaczące pokemonki czy polampił się na YT, przypomnę sobie ten wiersz. A kiedy będę dostatecznie... 
- Na wybory nie idę, bo znam to środowisko. Z podobnej przyczyny nie chodzę do kościoła. Człowiek jest przewidywalny - im więcej ma, tym więcej chce. A buraczki, czy na zimno czy na ciepło,... 
- Kurde, przeczytałem dziś drugi raz;)) "Rozjebał" pasuje idealnie.
 Pozdrawiam. 
- Ja pierdzielę!! No żeż ja pierdzielę!! No...!
 Ritha, cholera, dzięki takim tekstom to miejsce jeszcze można nazwać "literackim". Przez ogromne "L". 
 Pozdrawiam. 
- Warsztatowo do odstrzału. Fabularnie - takie sobie. W zasadzie cały tekst do poprawy.
 Pozdrawiam. 
- Gdyby bohater "Jestem legandą" był pisarzem, kto wie, jak wyglądałyby jego losy.
 Bolączką Opowi jest brak kursywy w edytorze. To by wiele uprościło, ponieważ czytelnik zyskałby... 
- Oglądałem sobie jakiś czas temu "Tha Wall". Tam matka pokazana jest jak... Matkość Wiekuista - nie tyle cegła w murze, co naczelny architektu muru.
 Ładnie porozbijałeś te myśki,... 
- Tzn mój uśmiech masz, po przeczytaniu tego tekstu. Żeby nie było, że Ty masz czy coś. 
- Riggs, cholera, gdzie to Cię wcięło? Uśmiech masz. Dobrze Cię widzieć ;) 
- Tak to jest: pędzi się poprzez Internet, portale, trele-morele, i nagle trafia się na Ciebie. I chcąc, nie chcąc, człowiek musi (no dobra, ja muszę) się zatrzymać. I jeszcze się nie... 
- Hm, może i ja spróbuję. Czy Justyska bierze udział w zabawie? Jeśli tak, stawiam na Justyskę. Od: "Kocham plac budowy za moim domem" – magia. 
- Jest klimat, momenty ciut-jakby-poetyckie są, jest tajemniczość za sprawą nic nie znaczącej w sumie rozmowie na początku. Te postacie i detale (sweter, skrzypiący wózek) tworzą rodzaj... 
- A teraz nie wiadom, co pić z rana, czy kawę po kilkukrotnym nocnym budzeniu, tuleniu, pojeniu, kołysniu; czy wiaderko melisy...
 Parę miejsc przecinkowo bym ogarnął, tu: "uwierz mi[,]... 
- A, tak zajrzałem ;) Niesamowicie tworzysz swoje historie. To jest i fenomen, i przekleństwo Opowi: z jednej strony teksty stukane dla beki, dla szumu, bez podstawowych nawet umiejętności, z... 
- No tak. Dokładnie tak ;)
 Pozdrawiam ;) 
- Kur... Nie powinienem tego czytać. Ja pierdzielę, no nie powinienem. I miałem nie zostawiać komentarza, ale tyle tam czułości w tym wierszu. I niby dziecinnie, cieplutko... Kur... A w ogóle... 
- Witam. A o co z tym mostem? Czy to może był tytuł poprzedni? Druga rzecz: smaczek. Nie mam psa (a już z komentarzy wiem, że chodzi o psa), czy chodziło o smakołyk? W pierwszej chwili... 
- Hej. No to atakujemy ;)) Drobiazgi: zwróć uwagę na słowo "wilgoć". Używasz go do opisania tego, czym zroszeni są bohaterowie scenki i aż się prosi, żeby choć ze dwa razy użyć... 
- Agnieszka Gu powiedziałaś, więc jestem. Jeśli sygnalizujesz wypowiedź pauzą (długa krecha), musisz przejść do narracji też długą. A wychodząc z narracji w dalszą część wypowiedzi -...