Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Z cyklu "głupotki poranne" – Budowla podstawowa
Zawsze na czasie... :)
//
– Ileż to da się na mieście kupować? Uboga dieta może zrujnować. Gdzie się podziały dawne starania, dzisiaj od żarcia dostajesz s*rania!
– No i co zrobisz? Jesteś robolem, lekcję pichcenia przespałeś w szkole. A matka mówiła: "ucz się, kałmuku!". No i sam sobie zrobiłeś kuku!
– Cóż, nie ma rady, czas znaleźć babę, co by za chłopa zrobiła strawę.
– Z twoją facjatą marne są trudy. Prędzej byś byka przywiązał do budy!
– W sumie masz rację... Na takie tłuki nie znajdziesz brania, bośmy nieuki. Żadna do cepa nie przyjdzie sama. Stracona sprawa, wtopa i plama!
– A ja tam myślę, że znajdziem metodę... Skoro umiemy podłączyć wodę, to damy radę z sklepowej wyprawki, zbudować najlepsze w świecie kanapki!
Komentarze (10)
Jak zwykle, uśmiech na początek dnia gwarantowany :)
Merci ;D
Tak sobie pomyślałem, że były by z tego, także fajne dobranocki:)
Chyba przez ciemno za oknem, tak rzekłem:))↔Pozdrawiam:)↔5
Pozdrawiam
No, nieodmiennie sympatyczne. Trudno tu coś więcej pisać tak serio - tak długo jak trzyma się forma, tak długo będą mi się podobać te miniaturki :)
Już poprawiam. Dziękuję. Jeat uśmiech więc i mi jest miło, że spełniają swoją funkcję:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania