Drabble - Kruki i drzazgi - mamie
Kruki - czarne, fruwające, kraczące pomioty szatana, zwiastuny śmierci byle jakiej
Drzazgi - kiedy byłem, kiedy byłem małym chłopcem hej, miałem w mieszkaniu stary parkiet. Jak to dzieciak, poniewierałem sie po tym parkiecie. Ilość wydłubywanych drzazg przez moją matkę igłą, była nieprzeliczalna. Każda z tych drzazg to cierpienia małego człowieka, który nic na błędzie się nie nauczył.
Każdy Kruk Fatalista to jedna drzazga w moim sercu.
Nie mam już matki, która by mi ją wydłubała igłą z serca. Poszła prosto do nieba.
Jestem ateistą, nie ma dla mnie ratunku,, chyba że spotkam anioła, który mi usunie drzazgi z serca niekoniecznie igłą. A może to będzie kruk, który aksamitnym skrzydłem ochroni mnie od razów.
albo dziobem wydziobie oczy
Komentarze (323)
Ślepiec zarzucił tematem, który wywołał demony przeszłości
Poproszę o jakis komentarz dla rozładowania atmosfery :)
ale masz świętą rację Gosiu
he he
stara prawda, ja się dawno z tym pogodziłem, aczkolwiek, fakt, czasami to boli
ludzie sa tylko ludźmi, przede wszystkim jesteśmy egoistami, a stąd wynika wiele niedobrych rzeczy
I co z tego, że ludzie są tylko ludźmi to niech się kurwa uczą na błędach
BURTON CHODŹ TU BO GŁUPIO SIE PISZE JAK CIEBIE NIE MA A JA O TOBIE
Bo kolejnego takiego nie zaznamy,
Raz się żye wam powiadam,
No i teraz to już spadan XD
5/5
Ta, przez niego to ja już bym prędzej osiwiała...
cała ludzkość się zesrała
nie była to kupa mała
kupa wielka jak świat cała
Jeden duży drugi mały
Jak ten pierwszy się w*jebał
To mu drugi to zaśpiewał....
Chce pogadać tez o czym innym, muszę zejść na zastrzyk i kuzynka wpadnie :****
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania