Drabble - Szept -Wszystkim marszczącym Freda dedukuję :)

Masturbując się namiętnie, wyobrażałem sobie piękną laskę, blondynę o niebieskich oczach i wielkich cycach.

Ale nagle a niespodziewanie usłyszałem czyjś zduszony chichot. Rozejrzałem się nerwowo i gwałtownie schowałem małego nagle zwiędłego.

Nikogo nie było.

Jeszcze przez chwile rozglądałem się podejrzliwie po pokoju i już miałem kontynuować przerwany proceder, uznawszy że to jakieś chaluny, gdy tym razem usłyszałem cichy szept:

- To ja, twój Anioł Stróż, bardzo ładnie się zabawiasz, nie przeszkadzaj sobie.

Szczena mi opadła, mały zawinął się w sobie i chciał uciec do wnętrza mojego brzucha, otarłem zimny pot z czoła i postanowiłem w najbliższą niedzielę udać się do pobliskiego kościoła na msze.

No i oczywiście udać się w pielgrzymkę do Torunia.

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • NataliaO 18.06.2015
    Heheeh jak ja ubóstwiam Twoje teksty. 5:)
  • Anonim 18.06.2015
    Opadła mi żuchwa XD
    5/5
  • Marzycielka29 18.06.2015
    Jesteś nie do podrobienia:D Mega 5
  • Grilu 18.06.2015
    Haha, ciekawe podejście do tematu, jak zawsze :)
  • KarolaKorman 18.06.2015
    Do Torunia po pierniki? 5 :)
  • Angela 19.06.2015
    No tak, niepowtarzalny : ) 5
  • Prue 19.06.2015
    Masz zaskakujące podejścia do tematów. Ale chyba, może wydaje mi się, że przeważnie są związane z seksem. Dobrze przedstawione, ale do mnie nie przemawia. Dam 4

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania