Bez tytułu

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat. Duis aute irure dolor in reprehenderit in voluptate velit esse cillum dolore eu fugiat nulla pariatur. Excepteur sint occaecat cupidatat non proident, sunt in culpa qui officia deserunt mollit anim id est laborum.

Następne części: Bez tytułu Bez tytułu Bez tytułu

Komentarze (19)

Dekaos Dondi 24.03.2018

Twoje teksty są bardzo wymowne. Mam na myśli kontrast skojarzeniowy. Postacie bajkowe a czyny - ''mniej bajkowe'' Pozdrawiam→5

Aisak 24.03.2018

Życie to nie bajki Disneya - powiedział ksiądz do zgwałconej dziewczynki.

Aisak 24.03.2018

Dziękuję bardzo za obecność.

Writer'sWife 24.03.2018

Świetne, bardzo ładnie się rymuje. A to: "...i kazał bawić się swoją trąbką..." - to już rozwaliło mnie na fest, jednoznacznie mi się kojarzy :D p.s. Czy w przedostatniej linijce nie powinno być "ran", skoro były "ślady"? Piątka.

Writer'sWife 24.03.2018

Aha, nie załapałam, o to tam właśnie chodziło. Wybacz, ale dziś nie myślę, 38, 9 :(

Aisak 24.03.2018

Dziękuję bardzo za obecność.
I życzę Zdrówka.

Writer'sWife 24.03.2018

Aisak Ależ mi głupio <czerwona> chyba naprawdę dziś mam coś z czapką :( Dzięki.

maga 24.03.2018

mega faza :)
Puenta bardzo fajna. Wiersz ma swój sty, urok :)

Aisak 25.03.2018

Dziękuję za obecność, maga.

Elorence 24.03.2018

Twoja twórczość, a raczej styl, idzie od razu dopasować do Ciebie - przynajmniej ten tekst tak ma :)
Fajne, nawet bardzo :)

Aisak 25.03.2018

Dziękuję za obecność.

Pasja 25.03.2018

Bardzo, bardzo na czasie. Mocny krzyk w stronę purpurowych ludzików.
Pozdrawiam

Aisak 25.03.2018

pasją, dziękuję za obecność.

Canulas 25.03.2018

Z Twoimi tekstami kojarzy mi się zdanie: "Nie boję się" - być może wiem, być może nie wiem czemu. Ale kojarzy mi się właśnie to.

Aisak 25.03.2018

A czego, lub kogo mam się bać?
Dziękuję za obecność.

Skryty 25.03.2018

Powiem Ci Aisak, nie przemawia do mnie Twoja twórczość, ale to jest serio dobre. Niby takie lekkie, naiwne przez te rymy i słownictwo, ale jednak opisuje smutną rzeczywistość. Pozdrawiam!

Aisak 25.03.2018

Skryty, twoja sprawa, co lubisz, a czego nie.
Dziękuję za obecność.

Aisak 25.03.2018

Interpretacje wiersza są niesamowite.

Ale coś WAM powiem: ten wiersz ma ze mną tyle wspólnego, że go wymyśliłam, i posłużyłam się postaciami bajek z dzieciństwa.
A kluczowym słowem w tej historii było...
BARBI-TU-RANY, czyli leki nasenne z dawnych lat.

That's all.

Pasja 25.03.2018

To znaczy, że bardzo dobry wiersz, skoro ma tyle interpretacji.:))

Dekaos Dondi 24.03.2018
Twoje teksty są bardzo wymowne. Mam na myśli kontrast skojarzeniowy. Postacie bajkowe a czyny - ''mniej bajkowe'' Pozdrawiam→5
Aisak 24.03.2018
Życie to nie bajki Disneya - powiedział ksiądz do zgwałconej dziewczynki.
Aisak 24.03.2018
Dziękuję bardzo za obecność.
Writer'sWife 24.03.2018
Świetne, bardzo ładnie się rymuje. A to: "...i kazał bawić się swoją trąbką..." - to już rozwaliło mnie na fest, jednoznacznie mi się kojarzy :D p.s. Czy w przedostatniej linijce nie powinno być "ran", skoro były "ślady"? Piątka.
Writer'sWife 24.03.2018
Aha, nie załapałam, o to tam właśnie chodziło. Wybacz, ale dziś nie myślę, 38, 9 :(
Aisak 24.03.2018
Dziękuję bardzo za obecność.
I życzę Zdrówka.
Writer'sWife 24.03.2018
Aisak Ależ mi głupio <czerwona> chyba naprawdę dziś mam coś z czapką :( Dzięki.
maga 24.03.2018
mega faza :)
Puenta bardzo fajna. Wiersz ma swój sty, urok :)
Aisak 25.03.2018
Dziękuję za obecność, maga.
Elorence 24.03.2018
Twoja twórczość, a raczej styl, idzie od razu dopasować do Ciebie - przynajmniej ten tekst tak ma :)
Fajne, nawet bardzo :)
Aisak 25.03.2018
Dziękuję za obecność.
Pasja 25.03.2018
Bardzo, bardzo na czasie. Mocny krzyk w stronę purpurowych ludzików.
Pozdrawiam
Aisak 25.03.2018
pasją, dziękuję za obecność.
Canulas 25.03.2018
Z Twoimi tekstami kojarzy mi się zdanie: "Nie boję się" - być może wiem, być może nie wiem czemu. Ale kojarzy mi się właśnie to.
Aisak 25.03.2018
A czego, lub kogo mam się bać?
Dziękuję za obecność.
Skryty 25.03.2018
Powiem Ci Aisak, nie przemawia do mnie Twoja twórczość, ale to jest serio dobre. Niby takie lekkie, naiwne przez te rymy i słownictwo, ale jednak opisuje smutną rzeczywistość. Pozdrawiam!
Aisak 25.03.2018
Skryty, twoja sprawa, co lubisz, a czego nie.
Dziękuję za obecność.
Aisak 25.03.2018
Interpretacje wiersza są niesamowite.

Ale coś WAM powiem: ten wiersz ma ze mną tyle wspólnego, że go wymyśliłam, i posłużyłam się postaciami bajek z dzieciństwa.
A kluczowym słowem w tej historii było...
BARBI-TU-RANY, czyli leki nasenne z dawnych lat.

That's all.
Pasja 25.03.2018
To znaczy, że bardzo dobry wiersz, skoro ma tyle interpretacji.:))

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania