Dzięki legendom nasza wyobraźnia ożywa, i tworzy nowe historie.
Moja babcia opowiadała, że w czasach mlodości wracając z potańcówek widywali nocą na polach duchy, mary, zjawy. Kiedyś w to wierzyłam.
W każdym razie lubię wszystkie bajki.
Ostatni wers pierwszej strofy... No musi on tam być? Moim zdaniem ten tekst zbyt przyjemny jest, dobry, żeby mu tak nadszarpnąć klimat, i to już na początku.
ale, udam, że go tam nie ma, i dam 5
pzdr
Tak, mokre; moja wiedza o konstrukcji wierszy nie wyrasta ponad "jest takie coś jak strofa i jest takie coś jak wers" ;d
Napisałem, że coś nie tak; tylko to. Ale, no - nie tak dla mojej głowy, nie obiektywnie. ;)
Oj Aisaczku. Pierwsze skojarzenie, to trochę jak powrót do Matczynego łona, żeby się powtórnie... narodzić. Taki sugestywny. Aż się czuje to wtapianie w otchłań - nie otchłań. No i→ szum - o - wina! Pozdrawiam→5
To idź pocieszyć piszczyka.
Bo znowu tragizuje na innym portalu, i grozi odejściem xD
Aktor melodramatyczny.
Idź, idź. Napisz mu, jaki z niego wspaniały pisarz, a reszta to plebs i chołota.
A wrogom życzyć śmierci w męczarniach? Niestety nie mam takiego charakteru jak Ty... Przyjaciół wystarczy rozumieć, nie musowo z nimi płakać, żeby wiedzieli, że nie są sami...
Ty i te twoje rymowanki na poziomie kilkuletniego dziecka, że też nie wstydzisz się produkować tego chłamu... ale jak ktoś nie umie inaczej, to cieszy go byle co...
betti, etti, tti, Jesteś, jak psia kupa przyklejona do podeszwy, którą próbuje się wytrzeć o trawę, o krawędź chodnika, ale twarda, zaschnięta kupa nie chce odpuścić, i trzyma się, jakby to było sensem jej życia.
Dzień dobry
Sny zawsze przenoszą nas w nieznane obszary. Czasem są przyjemne, że moglibyśmy się nie budzić, a czasem koszmary. Twój sen to bajkowy mokry, zimny i mroczny i tez słoneczny klimat i te rusałki. Kołysanie w objęciach nocy oznaką pewnie przemijania.
Pozdrawiam i miłego dzionka
Komentarze (29)
Moja babcia opowiadała, że w czasach mlodości wracając z potańcówek widywali nocą na polach duchy, mary, zjawy. Kiedyś w to wierzyłam.
W każdym razie lubię wszystkie bajki.
Dziękuję KeRaj.
ale, udam, że go tam nie ma, i dam 5
pzdr
bo dla mnie 1 strofa to z osuwa się w otchłań, jakby co.
wszystko, co sobie posadzimy w głowie, może urosnąć i eksplodować :]
Liczyłam, rubio, że napiszesz, że coś nie pasuje, że czegos brakuje, że cos nie tak.
A tobie włączyło sie porno les :(
Dziękuję rubio.
Napisałem, że coś nie tak; tylko to. Ale, no - nie tak dla mojej głowy, nie obiektywnie. ;)
Temu wierszu coś brakuje.
Gdyby była komisja od poezjowania, to by powiedzieli co.
....
Ale już nie chcę.
Narodzić się ponownie?
Nigdy w życiu!
Dziękuję DD.
o, rany!
xDDD
Bo znowu tragizuje na innym portalu, i grozi odejściem xD
Aktor melodramatyczny.
Idź, idź. Napisz mu, jaki z niego wspaniały pisarz, a reszta to plebs i chołota.
....
Bo lubisz robić wiele krzyku.
Żeby być w centrum wydarzenia
Cierpiąc srogo na brak spełnienia.
Gdybym życzyła śmierci tobie
W nagłej boleści językowej
Padłabyś zgoła uduszona
Boleścią pilną wyciszona
Dobrze byś jednak mogła w porę
Uciszyć w sobie wilczą sforę
Która cyklicznie zadać pragnie
Pozbawiający cios przykładnie
Lecz mi niestraszne twoje maniery
Napompowane rtęcią litery
Mam cię w tyłku.
Kupa śmierdzi.
Nikt nie chce mieć kupy na podeszwie buta, pomimo, iż ponoć przynosi szczęście.
Jak kupa xD
Kupa, trę podeszwę o krawędź chodnika, wypadałoby, byś się odpieprzyła.
Ale pewnie tego nie zrobisz, bo jesteś twardą kupą.
Idę po maskę gazową.
Sny zawsze przenoszą nas w nieznane obszary. Czasem są przyjemne, że moglibyśmy się nie budzić, a czasem koszmary. Twój sen to bajkowy mokry, zimny i mroczny i tez słoneczny klimat i te rusałki. Kołysanie w objęciach nocy oznaką pewnie przemijania.
Pozdrawiam i miłego dzionka
Tak, wszyscy umrzemy.
Tak, wszyscy przeminiemy.
Dziękuję pasją.
Ciocia jest happy xD
Po pierwsze były już pokazane, po drugie nie nadają się.
Miłego dnia.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania